Oxon - Trzecie z nas tekst piosenki (lyrics)

[Oxon - Trzecie z nas tekst piosenki lyrics]

Znam cię tak dobrze
Że wszelkie opisy tu z miejsca
Wydają się błahe i proste
Ogarniam wzrokiem to czego nie powiesz mi
A gdy coś wspomnę - złapię ripostę
Nie ma nic na co mógłbym zamienić troskę -
Twoją nade mną przez cały ten okres
Nawet nie próbuję się domyślać jak
Ciężko być z gościem
Co wiesz wiecznie chciałby być chłopcem
Lecz taka jest prawda, choć może brutalna
Nie wiem za czym jutro będę biec
Bo wywróciła mi w głowie zabawa
Co mogę ci rzecz - jak to sama wiesz
Widziałaś jak nieśmiało budził się
Mój sen o potędze
Jak często myślałem, że prędko popędzę
By upaść na ryj zamiast klęknąć w podzięce
Lecz drążyłem dalej jak ta kropla skałę
A ty byłaś obok jak głupi nie byłem
I stąd miałem moc


Nie dałby rady ktokolwiek kto
Chciałby kupić tę siłę nie doceniłem
Bo to za wygodne po co mi
Na co dzień odwieszka od pada
Skąd przekonanie, że znamy tak dobrze się że
Możemy ot tak przestać rozmawiać
Za często jestem myślami za daleko
Gdy ty jesteś wciąż ze mną
Żyję jak w przekleństwie myślenia błędnego
Że szczęście to przecież w
Tym świecie codzienność

Zbyt dużo mnie - za mało ciebie
Tym samym Nas, także jest mniej
Gdzie złoty środek? Jak to pogodzę?
Kto znajdzie drogę? Find me away!

Co złego się podziało z nami?
W biegu zaniedbaliśmy to trzecie z Nas
Co z tego, że tak się kochamy?
Trzeba coś naprawić, zacząć jeszcze raz!
(Jeszcze raz, raz)
Coś co miało wiecznie trwać nie przetrwa
Jeśli przestaniemy mieć dla siebie czas
Nie przetrwa dłużej trzecie z nas

Tak trudno znaleźć czas
Najgłupsza wymówka, a na ustach wszystkich
Najgłupsza wymówka, a na ustach wszystkich
Niełatwo jest znaleźć czas w codziennym szale
Jest łatwo niedbalstwo to zarzucić bliskim

Łapię się że już dawno nie myślałem co
Ci jeszcze mogę więcej dać od siebie
I martwią mnie te myśli bardzo
Nie dbać o nas, co
A nie tylko dbać o - nie wiem
Listę seriali czy filmów na wczutę i
Zająć uwagi nam zbyt duży procent
By się na minutę pochylić nad nami
I móc mury pochopnych wyburzyć ocen
(wyburzyć ocen) mnie i noce
Ja i ty i jest to trzecia
Odkąd bardziej patrzę w siebie
Czuję jakby miało zaraz gdzieś odlecieć
Ale ciągle mało chyba wiem o świecie
Wszystkim nie jest tu tak lekko przecież
Inni docenialiby, że nie są sami i więcej
Uwagi poświęcaliby swojej kobiecie
Nawet gdy błądziłem
Wiedziałaś że odnajdę w sobie siłę
Choć z losem srogo igram
I za ten wysiłek wiary - kiedy sam
Odbiłem chcę nagrodę z tobą wygrać

Bo nie wiem gdzie byłbym bez Ciebie i Nas
Lecz po co mi wiedzieć
Bo nie ma mnie gdy nie ma Ciebie i Nas
Jest ja
Ty i trzecie - weź odtąd ich nie dziel

Co złego się podziało z nami?
W biegu zaniedbaliśmy to trzecie z Nas
Co z tego, że tak się kochamy?
Trzeba coś naprawić, zacząć jeszcze raz!
(Jeszcze raz, raz)
Coś co miało wiecznie trwać nie przetrwa
Jeśli przestaniemy mieć dla siebie czas
Nie przetrwa dłużej trzecie z nas

Znasz me pragnienia i wiesz dokąd idę
(wiesz dokąd idę, wiesz dokąd idę)
Ja gorzej znam Twoje - mówię to ze wstydem
(mówię to ze wstydem)
To niesprawiedliwe, że krzywdzę Cię tak
Nim wezwą Temidę chcę naprawić nasz świat
To jak pułapka nie puści apatia
Nas ze swoich sideł
(ze swoich sideł, ze swoich sideł)
Gdy idziemy razem patrząc w jedną stronę
Zajdziemy dalej niż każde z osobna
Wystarczy sobie poświęcić choć
Moment by oddalić co złe daleko od Nas!
(daleko od Nas, daleko od Nas)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować