Oxon - Co to za miłość? tekst piosenki (lyrics)
[Oxon - Co to za miłość? tekst piosenki lyrics]
Chętna by puszczać oczka
Nie żadna pusta foczka
Czy tłusta suka w loczkach
Ani wytworna dama, laska do pogadania
Do tego ładna
Więc niejeden rwać Cię gość miał zamiar
Poznałaś swoją wartość, wiedząc
Że masz ten wybór
Szukałaś typa, co jest partią
A nie pragnie przygód
I znalazłaś go, gratuluję
Masz owacje z trybun
On jeszcze nie wie ile się
Przez Ciebie nażre wstydu
Na razie działa chemia, a on jest 10 10
Ma piękne wnętrze
Mimo że nie jeździ w mercedesie
Lecz ma potencjał
Myślisz "Jeszcze mu napełni kieszeń"
Pierwszy etap - Chcę by nigdzie
Już beze mnie nie szedł
Poznajesz jego ziomków, są spoko
Choć nie wszyscy co najmniej jeden z nich na
Niego ma bankowo zły wpływ
Jak dasz mu wybór
No to spoko będzie oczywisty
"Słońce nie siada mi ten ziom
Co zrobimy z tym?"
What kind of love have You got?
Powiedz co to za miłość
You should be home, but you're not
Jak trzymasz przy sobie chłopa? Siłą!
Zaczęły Ci przeszkadzać z
Początku rzeczy drobne musisz uważać
Bo z nich może powstać większy problem
Pytasz się dziewczyn
Dochodzisz do prawdy niewygodnej
Że na tle innych mężczyzn
Twój robi mierny progress
Więc robisz z tego wielką
Sprawę męcząc setką gadek
I nie wiedząc tego nawet zamieniasz
Się w herod babę
Brzydkie kaczątko ma potencjał
Widzieć chcesz poprawę już coś się zmienia
Lecz na pewno nie jest to łabędź
Musisz go wziąć pod lupę
Trochę pod bucik wcisnąć
Przetrzepać mu komputer
Dobierać kumpli z listą
Blokować każdą dupę, bać się o każdy wyskok
A jak jest w klubie
To ma dzwonić i Ci mówić wszystko
Mieszkacie już od chwili
To jest rozpierdol jakiś
Kumple rozpili go, dziś limit na czteropaki
Powiedz mu jedno weź dokładnie se to zapisz
Nie będziesz długo ze mną dalej będąc takim
What kind of love have You got?
Powiedz co to za miłość
You should be home, but you're not
Jak trzymasz przy sobie chłopa? Siłą!
Przy Tobie by opuścił kwadrat
To nie lada wyczyn bo jak ogara ćwiczysz
Więc chodzi jak na smyczy
Teraz uważaj żebyś zaraz nie została z niczym
Jak pójdzie spać na pryczy
U jakiejś ladacznicy
Miałaś typa z iskrą w oku i po roku
Siedzi znudzony z Tobą w domu
Jest pizdą z bloku
A jak wychodzi to tylko do korpo być robotem
Czasem pozwolisz na godzinę z
Ziomkiem i z powrotem
Miał jedno hobby, mówiłaś, że dziecinne
Musiał się zgodzić, gdy kazałaś mu mieć inne
A że się nie podoba, a że się szybko znudził
Ważne, że to wcześniejsze olał
Bo z czym do ludzi
Wiesz mi po prostu, żal jest tego chłopa
Nie będzie w tym związku
Miał raczej lekko chłopak
Więc może dla niego zachowaj swego focha
Proszę o jedno, weź nie pierdol
Że go kochasz!
What kind of love have You got?
Powiedz co to za miłość
You should be home, but you're not
Jak trzymasz przy sobie chłopa? Siłą!