Pajac, BoKoTy - Trolololo tekst piosenki (lyrics)

[Pajac, BoKoTy - Trolololo tekst piosenki lyrics]

Siedzę jak król sobie, kurwa, w studiu
I biorę coś na but, bo źle kojarzę mundur
I czuję to jak już, bo blisko mi do kultur
I nadziewam na chuj
Nie dla mnie żaden trueschool
Ooo, lecę sobie, to buja całą wiarę
Bo robimy to, to, ty kleisz se na ścianie
I dla mnie żaden hype, chyba
Że robisz Rihanne
Ja robię na P1, ziom i piszę na kolanie
Noce zajebane, poddaję się prądom
Nie zamuliłem dupy
Tylko czasem chcę się odciąć
Chłopaki chcą do rana, nawinąłem na płycie
Pierdolę drogi swag, bo na rogu mam melinę
Chodź na glinice, słońce sobie obok
Jak witam na wiaduktach cię
To prawie jak na molo
Trolololo, nie wiem co to znaczy
Boro, Pajac, Tytuz, co z tego, że Pajczi?



Trolololo, trololololo, trolololo, trolololoo
Trolololo, trololololo, trolololololololo
Trolololo, trololololo, trolololo, trolololoo
Trolololo, trololololo, trolololololololo

Jak zaczynam to rozpalam i
Nie mogę szybko przestać
Pozdrawiam wszystkie dupy
Co znają najlepszy zestaw
Nie wiem o co chodzi
Typom jak jestem nachlany
Wiem, że rano mam ustawkę, rosa, słońce
Okulary ile tak można? Można do zajebania
Ostatnio ten maraton uczył walić
Gołdę z rana, siema
Widzę, że rośnie ci dupa, już cię nie kocham
Malutka
Będziemy tańczyć do jutra, a rano cześć, joł
Barman to ziomek, dobry duch składu, brachu
Pozdrawiam te lokale
Co przyjazne są nam #Radom
Ktoś głośno kaszle i mieli, mieli sort
BU, BoKoT, Radom, , twarde rapy całą noc
Boom ktoś myśli, myśli coś, popełnia błąd
Jak jeszcze się spotkamy tu, to nadrobimy to
Ktoś myśli coś, coś, popełnia błąd
Jak jeszcze się spotkamy tu, to nadrobimy to

Trolololo, trololololo, trolololo, trolololoo
Trolololo, trololololo, trolololololololo
Trolololo, trololololo, trolololo, trolololoo
Trolololo, trololololo, trolololololololo

Jestem zajebisty, trolololo
Wyprasowane, luźne dżiny, świeże polo
Czarne shady, skiny, street polololo
Oddany alkoholom dziś, pozdro patolo
Łyżka z colą, blanty rolololo
Jesteś mistrzynią, chcę widzieć ciebie gołą
Ten typ to BoKoT, będziesz miała odlot
Czuję to w powietrzu, jak aerozol
Mam ten luz, jaram czerwone Marlboro
Trolololo, jak Pajczi i Boro
Kierwa, trolo, pizza z rukolą
Pozdrawiam wszystkich moich ludzi Boro
Piętnaście lat na płytach, grube portfolio
Z Radomskich podwórek dajemy nutę blokom
BoKoT, BoKoT, to w porządeczku kolo
Czasami go spotykasz jak jest poza kontrolo

Trolololo, trololololo, trolololo, trolololoo
Trolololo, trololololo, trolololololololo
Trolololo, trololololo, trolololo, trolololoo
Trolololo, trololololo, trolololololololo

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować