VNM, PeeRZet, Pyskaty - Zasada cierpliwości tekst piosenki (lyrics)
[VNM, PeeRZet, Pyskaty - Zasada cierpliwości tekst piosenki lyrics]
Rolling with this one
You never thought that hip hop
Would take it this far
They come around but they never come close to
Ziomek, teraz mi polej, zdrówko za etap ten
Czekałem na swoją kolej, nie mówię o PKP
Tu łajzy mają tupet, ale ja wiem co umiem
Komu by nie weszli w dupę
I tak śmierdzą chujem
Zasada cierpliwości, pomału łapiesz tricki
A wokół stada gości krążą jak drapieżniki
Ktoś się spina i mądrzy
Ja nagrywam dla fanów
Bo choć zima się kończy, nie ubywa bałwanów
Znaczenia snów, i marzenia
Wiele słów i zasad
Kilka stów nie zastąpi tego co znów da praca
Nie licz na skrót
Bo czuć smród gdy cel to kasa
Weź to zrób, na tym polega cud, że to wraca
Mój cały wysiłek z serca, nie pchany na siłę
Kolejno spędzam godzinę przy
Wersach szlifując skille
Wiem że masz dość kiczu
Więc Przemuś goni tracki
Dla zajawkowiczów, wiem że to do nich trafi
Do rap gry tutaj, marzyłem by wbić z buta
Na tych nutach polatać jak
Typy na wingsuitach
O, jak o wygranej też synu tu śnisz, słuchaj
Gotowy do biegu bądź nawet we śnie
Więc śpij w butach tak jak ja i PeeRZet
A gdy po cash będziesz biegł
Leszcz stanie na Twojej drodze, Ty go zjesz
#mięsny jeż
To maraton bez wody, na szlaku lawa
I pocisz się tak jak w Abu
Dhabi pedofil na placu zabaw
W tłumie nikogo nie ma kto nawilży gąbkę
Nie złapiesz izotonika synu
Co najwyżej kolkę
Ale pod żebrem, w ogóle to ospę
Chandrę i febrę
W głowie zadzwoni jakbyś w szkole
Się garnął na przerwę
Ale gdy zobaczysz metę to pobiegniesz tam
Jak żul
Co parę uciułanych na sklepie tu cięgów ma
To jest gra dla cierpliwych
To fakt nie na niby
Ty sprawdź ile tych lat to robimy, o tak!
Nie ziąłem ogniem jeszcze zanim
Wszedłem w tą grę, szok
Masz na rękach bąble i majk po mnie #Papa Doc
Chlam jak smok
Nie ugaszę płomieni na bank już
A nie jeden przepił flow i
Skończył na ziemi jak bankrut
Dziś drepcze po ich trupach
W drodze na szczyt
Niby spali w butach lecz to
Nie był sen #Cassidy
Rzeczywistością na czołówkę tam mam
Coś dla nich
Usiądź wygodnie olej pasy, pokaż się z nami
Wchodzą do gry z wziętym z chuja tanim bragga
Mentalny dyskont, chcą
By ktoś kurwa dał im rabat
Uzależnieni od poklasku jakby ćpali brawa
Mam ich skarb, klucz do ich głów #Alibaba
Chcą portfeli pełnych stów, odbij
Tu nie ma dróg na skróty
Chyba że z dachu na chodnik
Ze snów na z dużej, choćbyś umarł z głodu
Zasada cierpliwości, nie ominiesz schodów