Penx - Piękna i bestia tekst piosenki (lyrics)
[Penx - Piękna i bestia tekst piosenki lyrics]
Opowiem wam smutną bajkę
O pewnej dziewczynie raz, dwa
Pamiętaj kurwa
Żeby być sobą nie trzeba być kimś
Stare znajomości, nowe twarze
To nie żaden problem dla niej
Drogim makijażem prezentuje formę
A ty nic nie zrobisz
Choć chcesz zrobić cokolwiek
Mówię o herbacie albo chociaż może podwieźć
Myślisz sobie niezła suka
Pod krawatem szuka śmiecia
Myślisz byś zapukał
Albo wziął ja na kolana bo za dużo klęka
Ale nie jest taka głupia, ee!
Cała lśni jak idzie miastem i się
Patrzy na mnie czy nie patrzę
Tak oślepia mnie swym blaskiem mam
Powtórzyć czy jest jasne?
Za co ręczę w ciеmno! no to chyba
Za to że ja dziś nie zasnę
I lubię kiedy kiеdy znów jest że mną
Widzę że też dostrzegasz jej piękno
To jest ważne
To nie pierwsza lepszą która możesz zerżnąć
I zostawić gdzieś na pastwę
Ona kiedyś była za mną
Przechodzą po mnie dreszcze
Nazajutrz będzie hardcore
Jak tylko słońce wzejdzie
Bella ciao, bella ciao
Tu jak tylko słońce wzejdzie
Bella ciało, Bella ciało ma
Tu jak tylko słońce wzejdzie
Tu jak tylko słońce wzejdzie
Stare znajomości
Nowe twarze to jest w kurwę problem dla niej
Dla tych kilku gości ryje sobie banie
A drogim makupem znów ceruje niedoskonałości
Marzy o tym że gdy wróci dziś do
Domu to ktoś zrobi jej herbatę
Bo ma dosyć martwych gości
Taa, co za cel obrali sobie pracę
Ma na muszce krawaciarzy
Którzy mówią skarbie dobrze płącę
Myśli o sobie najgorzej co dzień modli
Się tym razem nie o zdrowie
Pyta Boga kiedy kogoś sobie znajdzie
Chuj w wartości przecież nic nie wie o sobie
Chodzi oto przecież żeby zasnąć
I wstać piękna
Co drugiej tutaj zazdrości szczerze
Jak jest w formie
A dla kogoś może właśnie być tą jedna
Make up 2 godziny dziennie
Aż się sama nie poznaje
Tu tak łatwo być kimś innym
Chociażby na jedną zmianę
Ja traktują jak zabawkę
Tak się bawią doskonale
Ciężko patrzeć na charakter
Jak oślepiają sociale
A tu nie chodzi o wygląd
Tylko że to tak to wygląda
Że jak nie wyglądasz to
Wrzucają do jednego worka
Ja nie opowiadam bajek
Ktoś wywiera ciągle presję
Ale to jest ta z morałem
Musi zabić w sobie bestię
Aha aha aha
Ona musi tutaj zabić w sobie bestię
Ona musi, ona musi zabić bestię
Aha aha aha aha
Ona musi tutaj zabić w sobie bestię nanana
Ona musi tutaj zabić w sobie bestię
O pewnej dziewczynie raz, dwa
Pamiętaj kurwa
Żeby być sobą nie trzeba być kimś
Stare znajomości, nowe twarze
To nie żaden problem dla niej
Drogim makijażem prezentuje formę
A ty nic nie zrobisz
Choć chcesz zrobić cokolwiek
Mówię o herbacie albo chociaż może podwieźć
Myślisz sobie niezła suka
Pod krawatem szuka śmiecia
Myślisz byś zapukał
Albo wziął ja na kolana bo za dużo klęka
Ale nie jest taka głupia, ee!
Cała lśni jak idzie miastem i się
Patrzy na mnie czy nie patrzę
Tak oślepia mnie swym blaskiem mam
Powtórzyć czy jest jasne?
Za co ręczę w ciеmno! no to chyba
Za to że ja dziś nie zasnę
I lubię kiedy kiеdy znów jest że mną
Widzę że też dostrzegasz jej piękno
To jest ważne
To nie pierwsza lepszą która możesz zerżnąć
I zostawić gdzieś na pastwę
Ona kiedyś była za mną
Przechodzą po mnie dreszcze
Nazajutrz będzie hardcore
Jak tylko słońce wzejdzie
Bella ciao, bella ciao
Tu jak tylko słońce wzejdzie
Bella ciało, Bella ciało ma
Tu jak tylko słońce wzejdzie
Tu jak tylko słońce wzejdzie
Stare znajomości
Nowe twarze to jest w kurwę problem dla niej
Dla tych kilku gości ryje sobie banie
A drogim makupem znów ceruje niedoskonałości
Marzy o tym że gdy wróci dziś do
Domu to ktoś zrobi jej herbatę
Bo ma dosyć martwych gości
Taa, co za cel obrali sobie pracę
Ma na muszce krawaciarzy
Którzy mówią skarbie dobrze płącę
Myśli o sobie najgorzej co dzień modli
Się tym razem nie o zdrowie
Pyta Boga kiedy kogoś sobie znajdzie
Chuj w wartości przecież nic nie wie o sobie
Chodzi oto przecież żeby zasnąć
I wstać piękna
Co drugiej tutaj zazdrości szczerze
Jak jest w formie
A dla kogoś może właśnie być tą jedna
Make up 2 godziny dziennie
Aż się sama nie poznaje
Tu tak łatwo być kimś innym
Chociażby na jedną zmianę
Ja traktują jak zabawkę
Tak się bawią doskonale
Ciężko patrzeć na charakter
Jak oślepiają sociale
A tu nie chodzi o wygląd
Tylko że to tak to wygląda
Że jak nie wyglądasz to
Wrzucają do jednego worka
Ja nie opowiadam bajek
Ktoś wywiera ciągle presję
Ale to jest ta z morałem
Musi zabić w sobie bestię
Aha aha aha
Ona musi tutaj zabić w sobie bestię
Ona musi, ona musi zabić bestię
Aha aha aha aha
Ona musi tutaj zabić w sobie bestię nanana
Ona musi tutaj zabić w sobie bestię