Pezet - Spadam tekst piosenki (lyrics)
Pezet [Paweł Kapliński] Warszawa, Polska
[Pezet - Spadam tekst piosenki lyrics]
Żeby jutro mogło się to zmienić
Żebym mógł dać ci to
Co chcę ci dawać i dostać to od ciebie
Tak bardzo chciałem dzisiaj ci powiedzieć, że
Mówię ci
Co chcesz usłyszeć i mówię to dla ciebie
Tak mocno chciałem twoich oczu, twojej skóry
Tak bardzo chciałem twoich dłoni
Tak mocno czułem to
Tak bardzo chciałem obok być, nie myśląc
Ile to kosztuje tak mocno czułem to
Tak bardzo byłaś mi potrzebna
Tak bardzo chciałem być potrzebny ci
Niezbędny tak, jak ty mi do dziś
Tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt
Tak bardzo mocno chciałem z tobą żyć
Tak mocno byłem pewny, czekałem
Kiedy powiesz mi
Że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i ty
To coś, co jest na pewno, że jest naprawdę
Że to, co było między nami, wciąż
Jest i wciąż jest ważne, i
Nie ma cię, gdy moje życie spada w dół, i
Nie ma cię, gdy wszystko łamie się na pół, i
Nie ma cię, i nie wiem
Już gdzie jesteś, ale dobrze, że
Nie wiesz, co u mnie, bo pękłoby ci serce
Nie ma cię, gdy moje życie spada w dół, i
Nie ma cię, gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham cię, kocham, wciąż cię kocham
Kurwa i nie znam już innych słów
To jest zbyt trudne
A kiedy moja miłość zgaśnie
Gdy naprawdę będę chciał iść sam
Gdy bez ciebie będzie łatwiej
Gdy bez ciebie będę mógł być tam
Gdzie mieliśmy iść razem zawsze
Gdy przestaniesz tak naprawdę znaczyć
Już cokolwiek dla mnie
Gdy przestanę myśleć o czym
Myślisz i gdzie idziesz
Gdy to stanie się nieodwracalne
Gdy stąd wyjdziesz gdy nie będę już tak
Bardzo chciał cię widzieć
Gdy nie będę chciał cię słuchać
Gdy nie będę z tobą milczeć
Gdy nie będziesz czuła do mnie
Tego już tak mocno
Gdy pomyślisz, że chcesz iść gdzieś
Nie chcesz zostać
Jeśli, mimo wątpliwości, to nie będzie proste
Nie będzie intuicyjne
Coś innego będzie dobre
Jeśli będę musiał się odwrócić
I to, co czuję zniszczyć, nie móc o tym mówić
Jeśli będę musiał poczuć tak
Musisz zrozumieć to
Będzie koniec nas, koniec, dziś tak to czuję
Bo
Nie ma cię, gdy moje życie spada w dół, i
Nie ma cię, gdy wszystko łamie się na pół, i
Nie ma cię, i nie wiem
Już gdzie jesteś, ale dobrze, że
Nie wiesz, co u mnie, bo pękłoby ci serce
Nie ma cię, gdy moje życie spada w dół, i
Nie ma cię, gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham cię, kocham, wciąż cię kocham
Kurwa i nie znam już innych słów
To jest zbyt trudne
Nie ma cię, gdy moje życie spada w dół, i
Nie ma cię, gdy wszystko łamie się na pół, i
Nie ma cię, i nie wiem
Już gdzie jesteś, ale dobrze, że
Nie wiesz, co u mnie, bo pękłoby ci serce
Nie ma cię, gdy moje życie spada w dół, i
Nie ma cię, gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham cię, kocham, wciąż cię kocham
Kurwa i nie znam już innych słów
To jest zbyt trudne