Pezet, Noon - To-samo tekst piosenki (lyrics)
Pezet [Paweł Kapliński] Warszawa, Polska
[Pezet, Noon - To-samo tekst piosenki lyrics]
To parzy mnie jak napalm
Nawet kiedy słyszę brawa
Ten rok jest gorszy, chudszy
Coraz mniej forsy dla nas
Poprzednia płyta jeszcze huczy
Jeszcze się tym jarasz
Jeszcze kilka koncertów, zapierdalam wciąż
I cały czas rap w sercu
Łapiesz? Jadę zaraz stąd
Jest coraz ciężej, więcej pracy
Coraz więcej planów i na nogach twardo nam
Już coraz ciężej stanąć
Jak nie ruszam w trasę szukam
Pracy i szukam farta u mnie jak u ciebie
Też już się wykrusza paczka
Wątpiłem wczoraj, piłem wczoraj
Dziś mam kaca
Rzuciłem tamtą zdzirę dawno, topi się asfalt
Upał męczy, znowu tutaj wracam na noc
W pokoju tylko kupa śmieci
Muszę spać za ścianą mieszkać z mamą
A chcę jeść tam w San Marzano
U mnie jak u ciebie – wciąż to samo
Wciąż to samo, zmienia się pogoda i wiek
Wciąż to samo, tamtych tylko szkoda ci jest
Wciąż to samo
Kilka nowych twarzy no i szary tydzień
Wciąż to samo, ale co jutro może przynieść?
Wracasz z pracy
Puszczasz płytę i nic nie tracisz
Zamknij oczy, spójrz, jak piszę
Kto w mieście gra dziś?
Masz ostatni dzień roboty, jutro weekend
Wolny hawir
Albo miałeś w szkole dziś ostatni egzamin
Dziś jesteśmy w mieście
Możesz przyjść na melanż
Wreszcie, byle od soboty do soboty teraz
Ja pracuję, zagram koncert
Pójdziemy na browar
Już nie piecze słonce, pada śnieg
Nie ma nas w szkołach
Każdy mieszka z mamą lub w akademikach
Podbij do stolika
To wyciągnę ci spod lady drinka
Jest tak samo, u mnie i u ciebie
Też mam nową niunię
I też wstaję rano jak zostaje na noc u niej
Też pracuję, piszę teksty i nagrywam rap
Wciąż upływa czas i nam nie ubywa lat
Czas zbiera żniwa, a chłopaki wciąż rap grają
U mnie jak u ciebie – wciąż to samo
Wciąż to samo, zmienia się pogoda i wiek
Wciąż to samo, tamtych tylko szkoda ci jest
Wciąż to samo
Kilka nowych twarzy no i szary tydzień
Wciąż to samo, ale co jutro może przynieść?
Wciąż to samo, zmienia się pogoda i wiek
Wciąż to samo, tamtych tylko szkoda ci jest
Wciąż to samo
Kilka nowych twarzy no i szary tydzień
Wciąż to samo, ale co jutro może przynieść?