Piekielny - Nie Ma Pieprzonego Dnia tekst piosenki (lyrics)
[Piekielny - Nie Ma Pieprzonego Dnia tekst piosenki lyrics]
O tym nie myślał, brat
Przypływa w snach to co oddalam w myślach, ja
Mam w sobie strach chociaż boję się przyznać
Że wymiękam, że ja nie dam rady z tym wygrać
Cała twa życiowa mądrość zawsze
Płynęła z twych ust
Twoje słowa były biblią chyba zapomniałem już
O paru kwestiach które miały
Być moim natchnieniem
Życie które przecież jest
Tylko ulotnym wspomnieniem
Mówię, nic nie zmienię chociaż mógłbym
I wiem to mam w sobie coś
Co mówi weź to pierdol
Serio, czasem to rzucam jak wariat
Rzucam cały ten syf który
Uczyłeś mnie ogarniać
Nie wiem czy jesteś dumny z
Tego co teraz robię
W sumie wątpię bowiem ciągle
Niszczę swoje zdrowie
Pamiętam twoje słowa o traktowaniu kobiet
Gdybym ją skrzywdził, Wiesz
Nie darowałbym sobie
Chciałbym wiedzieć gdzie jesteś
Ciągle o tym myślałem, miałbym pewność
Że dusza nie umarła wraz z ciałem
Ciągle słyszę twój głos przychodzi
Do mnie tak nagle
I tak wierząc w to wszystko
Sam sobie nadzieję kradnę
Nie ma pieprzonego dnia żebym
O tym nie myślał, brat
Przypływa w snach to co oddalam w myślach, ja
Mam w sobie strach chociaż boję się przyznać
Że wymiękam, że ja nie dam rady z tym wygrać
Jestem silny
Wiem to popatrz na mnie z zewnątrz
Z mordą uśmiechniętą widzisz
Mnie to codzienność
A chciałbym zniknąć jak bezpańskie psy
Chcą zanim spadną kurtyny i
Znowu odsłonią wszystko
Milcz ziom, nie pytaj mnie o to nawet
Nie chcę mi się o tym gadać
I ja zostawiam tą sprawę
Jakbyś zabijał o mnie myśl o
Tym co chciałeś mi przekazać
Poprzez 8 marca co to wszystko oznacza
I tak co dnia ten sam schemat się powtarzał
Jak pokoju i ta data tematem moich rozważań
Chyba przepraszam bo nie wiem o co tu chodzi
Czasem chciałbym z dnia na dzień
Tak na nowo się urodzić
By nie przechodzić przez to po raz drugi
By odpocząć i wmówić sobie, że Bóg mnie lubi
Nie mam już chęci, nie obiecuj nic już mi
Co nie oczyści pamięci nawet alko bez kitu
Nie ma pieprzonego dnia żebym
O tym nie myślał, brat
Przypływa w snach to co oddalam w myślach, ja
Mam w sobie strach chociaż boję się przyznać
Że wymiękam, że ja nie dam rady z tym wygrać