Piekielny - Coś Więcej tekst piosenki (lyrics)
[Piekielny - Coś Więcej tekst piosenki lyrics]
Straty poniosłem niemałe
Przez dłuższy czas nie żyłem tak jak chciałem
Bo chyba nikt nie powie, że mu to lata
Czy żyje w rozbitej rodzinie
Przez najważniejsze lata
Na drugi dzień poszedłem do szkoły przecież
Jak gdyby nigdy nic starałem
Się ogarniać lekcje
I nikt nie wiedział o niczym aż do południa
Zaczęli patrzeć na mnie z litością (kurwa)
Nie winę ich, pieprzyć to, wiem to bagno
Litość to pierwszy stopień w schodach na dno
Poszedłem tam by odbić od tego i sobie pomóc
Nie chciałem smutku
Miałem go w nadmiarze w domu
Dziś sam ze zdrowiem mam na bakier
I bardziej przejmowałbym się
Chyba problemów brakiem
Może mam coś między kręgami
Już wiesz czemu nazywam się Benjamin?
Jeśli jest we mnie coś więcej niż chaos
Twierdzenie, że oddałem czemuś serce to mało
Światu dałem w podzięce dojrzałość
(nie) choć jakoś fajnie się grało
Nie byłbym sobą gdybym milczał, wiesz to
Bo znasz mnie przede wszystkim
Poprzez moją przeszłość
Nie wszystko wiesz ziom, lecz tak to jest, bo
Osiedle uczyło mnie kochać
Nienawidzić i nie liczyć łez no
I co jest ze mną? Jedyne czego mam pewność to
Że chcę biec do
Lepszego świata, balans filmów (jasne)
Ale każdy banał można zmienić w
Coś potrzeba własnej interpretacji
(wiesz) może się udać
Nie miałem racji jednak warto wierzyć w cuda
Nie chciałem mówić tego milczałem, aż dziś
Zrozumiałem czas przyznać się do porażki
Od zawsze mam z tym jakiś problem
Choć dobrze wiem, że to kurwa nie jest dobre
A jeśli złapiesz mnie na kłamstwie
Nawet o tym nie myśl to się nie stanie
Z wiadomych względów coś pojebało
Się ze wzorcem i powinienem nie mieć pojęcia
Jakim będę ojcem nie u mnie gościł finał
Jeśli dam komuś życie to zrobię
Wszystko by mnie dobrze wspominał
Pomimo łez to nic
Jakaś część mnie w nim będzie
Więc może ciężko być
Lecz jeśli będzie w głowie miał
Tak samo jak ja to wie
Że najważniejsza będzie dla niego prawda
I jego matka zrozumie
Że życie nie toczy się na schodowych klatkach
W swoich upadkach będzie widział lekcje
Bo właśnie taki byłem i jestem (chyba)
Całym sercem będę wspierał go
I wierz mi to nie ściema ziom
Swoje sukcesy będzie dzielił z
Nami i je mnożył i mam tylko nadzieję
Że dane będzie mi tego dożyć