Piekielny, Cywinsky - Znajdź Się Sama tekst piosenki (lyrics)
[Piekielny, Cywinsky - Znajdź Się Sama tekst piosenki lyrics]
Tu same bad bitches
Do takiej nic nie poczuję
Widziałem jak ćwiczysz
Lecz powiedz mi jak gotujesz
Twoje oczy mówią mi
że w łóżku ogień lubisz wzniecić
Ale powiedz czy wychodząc do
Robo wyrzucisz śmieci
Nie jestem prosty w obsłudze
Muszę to przyznać
Ale życie ze mną to nie pieprzona Enigma
Nie róbmy z codzienności jakiejś
Wspinaczki na K2 ze mnie żaden Brad Pitt
Z ciebie Angelina żadna
To nic nie zmienia, możemy gonić marzenia
Albo tu pobyć jak mniemam
Ze sobą pożyć jak trzeba
Się nie ułoży to siema
Żadnych łańcuchów tu nie ma
Nic o problemach, ja i ty to prosty temat
Po co nam schemat? Ja patrzę na nie krzywo
Zawsze lepiej wychodziłem tutaj, wiesz
Idąc na żywioł
I chyba chciałbym się zakochać w tobie
Ale jak nam potem znowu nie wyjdzie
To co ja zrobię? Co?
Serce, serce, serce to tylko mięsień
Jak oddzielić nagle rozum swój od serca?
Jak rozpoznać duszę pośród ludzi tłumu?
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
W końcu serce to tylko mięsień
Ej, dobra serce to tylko mięsień
Więc może nie mów już więcej
Że znowu wszystko przez nie
Ciągłe pretensje jakby świat się wykoleił
Takiej głupoty to ludzie dawno nie słyszeli
Jeśli przestaniesz marudzić wezmę
Cię na poważnie a jak powiesz
Że się nudzisz to wezmę cię na poważnie
Gdzieś na spacer albo na
Jakieś wakacje daleko dobrze wiesz
Że bez ciebie jestem życiowym kaleką
To tak tylko na pół serio
Nie rób sceny znów o to mi
Rapowałem o jednej tak, bez niej spoko mi
Uśmiechnij się i powiedz mi
Czy jesteśmy gotowi
Albo nie, ja to powiem głośno po to by
Nikt już nie mówił
Że wszystko na twoich barkach
Chcę byś nie musiała już
Nigdy więcej szukać oparcia
W tym wszystkim mam tylko jedną prośbę mała
Ja rano wstaję do pracy
Więc najlepiej znajdź się sama
Serce, serce, serce to tylko mięsień
Jak oddzielić nagle rozum swój od serca?
Jak rozpoznać duszę pośród ludzi tłumu?
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
W końcu serce to tylko mięsień
Ja patrzę w jej czarne źrenice
Kiedy popija likier
Mówi coś o pop muzyce i, że kocha Enrique
Szuka chyba bratniej duszy
Patrzy szybko na mnie
Mówię: "Mała, jak Iglesias to tylko Gabriel"
I w sumie myślę, że chyba mam cię w planach
Lecz trudno uwierzyć
Że siedzisz w knajpie sama
Będę ci mówił co noc
Że słońce gaśnie dla nas
Ale nie chce mi się szukać
Proszę znajdź się sama
Serce, serce, serce to tylko mięsień
Jak oddzielić nagle rozum swój od serce?
Znaczy oddzielić nagle rozum swój od serca?
Jak rozpoznać duszę pośród ludzi tłumu?
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
W końcu serce to tylko mięsień
W końcu serce to tylko mięsień
To tylko mięsień może znajdź się sama
Widzisz jaki mam bałagan
Do takiej nic nie poczuję
Widziałem jak ćwiczysz
Lecz powiedz mi jak gotujesz
Twoje oczy mówią mi
że w łóżku ogień lubisz wzniecić
Ale powiedz czy wychodząc do
Robo wyrzucisz śmieci
Nie jestem prosty w obsłudze
Muszę to przyznać
Ale życie ze mną to nie pieprzona Enigma
Nie róbmy z codzienności jakiejś
Wspinaczki na K2 ze mnie żaden Brad Pitt
Z ciebie Angelina żadna
To nic nie zmienia, możemy gonić marzenia
Albo tu pobyć jak mniemam
Ze sobą pożyć jak trzeba
Się nie ułoży to siema
Żadnych łańcuchów tu nie ma
Nic o problemach, ja i ty to prosty temat
Po co nam schemat? Ja patrzę na nie krzywo
Zawsze lepiej wychodziłem tutaj, wiesz
Idąc na żywioł
I chyba chciałbym się zakochać w tobie
Ale jak nam potem znowu nie wyjdzie
To co ja zrobię? Co?
Serce, serce, serce to tylko mięsień
Jak oddzielić nagle rozum swój od serca?
Jak rozpoznać duszę pośród ludzi tłumu?
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
W końcu serce to tylko mięsień
Ej, dobra serce to tylko mięsień
Więc może nie mów już więcej
Że znowu wszystko przez nie
Ciągłe pretensje jakby świat się wykoleił
Takiej głupoty to ludzie dawno nie słyszeli
Jeśli przestaniesz marudzić wezmę
Cię na poważnie a jak powiesz
Że się nudzisz to wezmę cię na poważnie
Gdzieś na spacer albo na
Jakieś wakacje daleko dobrze wiesz
Że bez ciebie jestem życiowym kaleką
To tak tylko na pół serio
Nie rób sceny znów o to mi
Rapowałem o jednej tak, bez niej spoko mi
Uśmiechnij się i powiedz mi
Czy jesteśmy gotowi
Albo nie, ja to powiem głośno po to by
Nikt już nie mówił
Że wszystko na twoich barkach
Chcę byś nie musiała już
Nigdy więcej szukać oparcia
W tym wszystkim mam tylko jedną prośbę mała
Ja rano wstaję do pracy
Więc najlepiej znajdź się sama
Serce, serce, serce to tylko mięsień
Jak oddzielić nagle rozum swój od serca?
Jak rozpoznać duszę pośród ludzi tłumu?
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
W końcu serce to tylko mięsień
Ja patrzę w jej czarne źrenice
Kiedy popija likier
Mówi coś o pop muzyce i, że kocha Enrique
Szuka chyba bratniej duszy
Patrzy szybko na mnie
Mówię: "Mała, jak Iglesias to tylko Gabriel"
I w sumie myślę, że chyba mam cię w planach
Lecz trudno uwierzyć
Że siedzisz w knajpie sama
Będę ci mówił co noc
Że słońce gaśnie dla nas
Ale nie chce mi się szukać
Proszę znajdź się sama
Serce, serce, serce to tylko mięsień
Jak oddzielić nagle rozum swój od serce?
Znaczy oddzielić nagle rozum swój od serca?
Jak rozpoznać duszę pośród ludzi tłumu?
Jak pozbierać myśli, z tych nieposkładanych?
Jak rozpoznać ludzi, których już nie znamy?
W końcu serce to tylko mięsień
W końcu serce to tylko mięsień
To tylko mięsień może znajdź się sama
Widzisz jaki mam bałagan