Pikers - Paru tekst piosenki (lyrics)
PIKERS
[Pikers - Paru tekst piosenki lyrics]
Paru tych typów myśli, że ma szanse w tym
Paru tych typów myśli, że ma fajny swag
Paru tych typów myśli, że tu zwiną hajs
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Paru tych typów myśli, że ma fajny pysk
Paru tych typów myśli, że nadaje się
Paru tych typów myśli, że ma własny styl
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Robię pracę z trapu, forsa bez podatku
Mogę to wyjebać, jakbym dostał w spadku
Szanuj kurwo trap mój, smaruj kurwo hajs tu
Szukasz se kolegów
Gdy ja wychodzę sam na stu
Słyszysz to? To spasuj widzisz to? To stestuj
Wielkie pięć dla składu
Mi nie potrzeba koleżków
Wielka chmura wkoło
Kiedy jest nas kilkunastu
To trap niespodzianka, forsa bez podatku
Powinna być przy tym myśl i spryt
Oni nie mogą się nigdzie wbić
Mam plan, dać trap na front
Coś zabrać z kont i nici z płyt
Chcą się ze mną zbić
Suka ustawiać bo zna jedną z płyt
Spotykam fana tłumaczę mu kit
Całą tą scenę już dziś
Trzeba rozliczyć jak pit
Wpadłem po kwit, macie go mało
Więc lecę na jamę, gdzie dym pod sufit
Palę, bo nie umiem żyć
Rzygam, bo nie umiem pić
Mówię coś więcej jak klip
Zrobiłem więcej niż Wy
Twoja ekipa się zbiera na klip
Moja ekipa Ci zabiera głos
Moja ekipa Ci zabiera sny
One widzą to jak telebim
Mój krem naprawi cerę im
Poza nami się nie dzieje nic
Dlatego ma tu nadzieję wbić
Nie ma mnie na ziemi dziś
Możesz se obejrzeć teledysk
Ja mógłbym wam coś poradzić
Każdy kurwa wannabe
Paru tych typów myśli, że ma szanse w tym
Paru tych typów myśli, że ma fajny swag
Paru tych typów myśli, że tu zwiną hajs
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Paru tych typów myśli, że ma fajny pysk
Paru tych typów myśli, że nadaje się
Paru tych typów myśli, że ma własny styl
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Paru tych typów myśli, że ma fajny swag
Paru tych typów myśli, że tu zwiną hajs
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Paru tych typów myśli, że ma fajny pysk
Paru tych typów myśli, że nadaje się
Paru tych typów myśli, że ma własny styl
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Robię pracę z trapu, forsa bez podatku
Mogę to wyjebać, jakbym dostał w spadku
Szanuj kurwo trap mój, smaruj kurwo hajs tu
Szukasz se kolegów
Gdy ja wychodzę sam na stu
Słyszysz to? To spasuj widzisz to? To stestuj
Wielkie pięć dla składu
Mi nie potrzeba koleżków
Wielka chmura wkoło
Kiedy jest nas kilkunastu
To trap niespodzianka, forsa bez podatku
Powinna być przy tym myśl i spryt
Oni nie mogą się nigdzie wbić
Mam plan, dać trap na front
Coś zabrać z kont i nici z płyt
Chcą się ze mną zbić
Suka ustawiać bo zna jedną z płyt
Spotykam fana tłumaczę mu kit
Całą tą scenę już dziś
Trzeba rozliczyć jak pit
Wpadłem po kwit, macie go mało
Więc lecę na jamę, gdzie dym pod sufit
Palę, bo nie umiem żyć
Rzygam, bo nie umiem pić
Mówię coś więcej jak klip
Zrobiłem więcej niż Wy
Twoja ekipa się zbiera na klip
Moja ekipa Ci zabiera głos
Moja ekipa Ci zabiera sny
One widzą to jak telebim
Mój krem naprawi cerę im
Poza nami się nie dzieje nic
Dlatego ma tu nadzieję wbić
Nie ma mnie na ziemi dziś
Możesz se obejrzeć teledysk
Ja mógłbym wam coś poradzić
Każdy kurwa wannabe
Paru tych typów myśli, że ma szanse w tym
Paru tych typów myśli, że ma fajny swag
Paru tych typów myśli, że tu zwiną hajs
Paru tych typów myśli, że poddamy się
Paru tych typów myśli, że ma fajny pysk
Paru tych typów myśli, że nadaje się
Paru tych typów myśli, że ma własny styl
Paru tych typów myśli, że poddamy się