Pikers - POKAŻ tekst piosenki (lyrics)
PIKERS
[Pikers - POKAŻ tekst piosenki lyrics]
Chyba temat tak mnie zrył
Wyleciałem szybko z klatki kiedy
Znów nabrałem sił
Też pod blokiem z koleżkami ale
To nie żaden drill
Pokaż brzuch, pokaż sut, pokaż przód
Pokaż tył mała weź już nie bądź taka sztywna
I się schyl dla nas
Dziś nie wleci żaden xan, muszę żyć mała
Czy wiesz ile trzeba wydać na ten pył mała
Będziesz rzygała
Kolega się pyta kiedy w końcu będziem ćwiczyć
Chciałbym większy bicek ale
Latam wiecznie spity
Nagrywam te zwroty już nie umiem ich policzyć
Nakręcam te małolaty chętnie wysyłają cipy
Prawie każda z nich ma typa
Ale ciągle każdy pyta czemu jadę na
Mych płytach po tych cipach
Kocham je i nienawidzę jak to moje miasto
Chodzę z marką kij w mordę wrogim masztom
Oni zgasną, pytam szmaty, co mi dasz, co?
Ja nic niе mam, obrazi się to biedactwo
Znam takie historie, żе byłyby dobrą pastą
Bierze fiuta i zarzuca go na gastro
Mówi, że zostanę nowym dawcą
Dla niej taki mądry, ale kiedyś to nie bardzo
Dmuchałem na psa, żeby się zajebał trawką
Chwilę bałem się wychodzić
Chyba temat tak mnie zrył
Wyleciałem szybko z klatki kiedy
Znów nabrałem sił
Też pod blokiem z koleżkami ale
To nie żaden drill
Pokaż brzuch, pokaż sut, pokaż przód
Pokaż tył mała weź już nie bądź taka sztywna
I się schyl dla nas
Dziś nie wleci żaden xan, muszę żyć mała
Czy wiesz ile trzeba wydać na ten pył mała
Będziesz rzygała