Pjus - Scarhead tekst piosenki (lyrics)
[Pjus - Scarhead tekst piosenki lyrics]
Chciałeś być jak on, gdy sam byłeś pizdą
I tak jak on, być życia królem
Gdy twoje własne ssało po same kule
Ale on to trochę inny biegun
Polska nie Miami, choć też jest dużo śniegu
Nawet jeśli żyjesz na poziomie
Jeden szczegół - brak ci cojones
Na początek przestań wierzyć bajkom
Po pierwsze, wcale nie chodzi o banknot
Ale jak z problemami radzisz sobie tutaj
Pierdol idoli - teraz mnie posłuchaj
Jeśli masz na ścianie plakat ze Scarface'em
Wyrzuć go, zrób na moje zdjęcie miejsce
Ja jestem lepszy, to nie jest żartem
Miło mi, nazywam się Scarhead
Jeśli masz na ścianie plakat ze Scarface'em
Wyrzuć go, zrób na moje zdjęcie miejsce
Ja jestem lepszy, to nie jest żartem
Witam! nazywam się Scarhead
Pamiętasz jaki Tony'ego czekał koniec
Dosłowny upadek choć siedział na tronie
I nikt nie mówi, że nie wolno upaść
Ale po co obracać dobre życie w trupa
Niektórym sukces zmalał, skonał
Wiec królem jest też ktoś, jak Maradona
To ludzka rzecz błądzić, stracić czasem
Nie ważna kasa, ważne, by mieć klasę
Mieć kilka zasad, nie za każda cenę
Wrócić do gry, wygrać z problemem
Scarface spoko, ale kto tu jest królem
Ja! bo znowu wracam z dołu pod górę
Słuchasz tej muzyki, lubisz Tony Montanę
Pamiętaj, że rap to nie tony wąchane
Tania sensacja, a zwłaszcza nie w Polsce
Gruby hajs, bo tu stawki najgorsze
Tu chodzi by prawdę mówić w oczy
Najpierw trzeba jeszcze mieć o czym
Najlepiej przeżyć coś na własnej skórze
Być na powierzchni, gdy się było pod gruzem
Co powie ktoś, kto poszedł na łatwiznę
Ja, choć na głowie mam niejedną bliznę
Mogę więcej niż postacie martwe
Miło mi, nazywam się Scarhead
(Scarhead, rozumiesz Nie-Scarface scarhead -
Człowiek z blizną
A nawet z bliznami na głowie mam
Kilkadziesiąt szwów na łbie dzieciaki się
Teraz tną żeby być fajne - mnie
Pocięto żebym w ogóle żył)
Jeśli masz płyty z niejednym kiepskim wersem
Wyrzuć je, zrób na moją płytę miejsce
Ja mam wartość, więc trzymam wartę
Miło mi, nazywam się Scarhead