PlanBe, Tymek - CZARNE BLUZY tekst piosenki (lyrics)

Tymek [Tymoteusz Bucki]

[PlanBe, Tymek - CZARNE BLUZY tekst piosenki lyrics]

Znów tylko miksuję nocą jointy, alkohol
Dzięki nim nie czuję
Kiedy mam na sobie wzrok
Szturchają mnie ludzie,  nagrywają każdy krok
Tańczę w czarnej bluzie i kapturze całą noc
Znów tylko miksuję nocą jointy, alkohol
Dzięki nim nie czuję
Kiedy mam na sobie wzrok
Szturchają mnie ludzie, nagrywają każdy krok
Tańczę w czarnej bluzie i kapturze całą noc

Zamawiam wódę i sok miałem nie pić, to błąd
Na ścianach świeci się pot
Nigdy nie chcemy wyjść stąd
Oczy zamknięte szeroko
W ręku drink, nie mikrofon
Jestem ślepy od świateł
Nie widzę nic poza tobą
Przejmuję kontrolę, balet
Ona jest skora do szaleństw
Wylewam tak swoje żale


Nie myśl, że robię tak stale
Nie byłem smutny od dawna
Więc, zmiana też się przydaje
W palarni zapalam blanta
Bo skarbie, nie palę fajek

Się snuję jak zjawa nie muszę udawać
Dryfuję po falach miksuję wszystko naraz

Znów tylko miksuję nocą jointy, alkohol
Dzięki nim nie czuję
Kiedy mam na sobie wzrok
Szturchają mnie ludzie, nagrywają każdy krok
Tańczę w czarnej bluzie i kapturze całą noc

Patrzą na mnie jak na Boga
Ustalam trendy, jak loga
Wypchałem z nich kieszeń, nuda
Wolę sam sobie wykreować
To był mój styl, to życia droga
Jak wersy, które słuchasz w klubach
Muza, jointy, wóda muza, jointy, wóda
Minuty słodko płyną sączę, jak białe wino
Są ze mną mordy, ciesząc chwilą
Bo to jest nasz żywioł
Backstage to nie poligon
Tu jest przyjaźn i tribute
Minuty słodko płyną minuty słodko płyną

Znów tylko miksuję nocą jointy, alkohol
Dzięki nim nie czuję
Kiedy mam na sobie wzrok
Szturchają mnie ludzie, nagrywają każdy krok
Tańczę w czarnej bluzie i kapturze całą noc

Się snuję jak zjawa nie muszę udawać
Dryfuję po falach miksuję wszystko naraz

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować