PlanBe - HOCKEY (feat. Oki) tekst piosenki (lyrics)

Oskar Kamiński

[PlanBe - HOCKEY feat. Oki tekst piosenki lyrics]

Jeździ po lodzie jak Hockey
Na sobie spodnie to Khaki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Przed klubem stoją dzieciaki
Dla nich gram najnowsze tracki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Jeździ po lodzie jak Hockey
Na sobie spodnie to Khaki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Przed klubem stoją dzieciaki
Dla nich gram najnowsze tracki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki

Wchodzę w ogień tak jak fakir
Oby nic nie rozdzieliło mojej paki
Oby nic nie rozdzieliło nas chłopaki
Kasa, dupy, trochę wódy albo paki
Każdy zabrał się do pracy
Każdy zapierdala, żeby jej nie stracić
Siedzę w domu sam i napierdalam rapy
Kiedy narzekacie głupio mi przed wami
Pytam pieska jak się wabi
Poza tym o niczym nie rozmawiam z psami
W studiu rzucam wersy ostre jak wasabi
Potem z chłopakami palimy Cannabis
Uciekałem w MPK przed kanarami
Z czarnej fury macham im dwoma palcami
Teraz doskwierają mi mandaty
Za podziemny parking i fotorady
Nie wrzucam postów na afisz
Mała pokaż co potrafisz
Mała pokaż jak tym ruszasz
Ja od zawsze chciałem to zobaczyć
Gdy cię nie widzę to napisz
Wysyłaj mi ładne snapy
Jutro nie wstaje z kanapy
Ja zawsze chciałem być bogaty

Jeździ po lodzie jak Hockey
Na sobie spodnie to Khaki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Przed klubem stoją dzieciaki
Dla nich gram najnowsze tracki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Jeździ po lodzie jak Hockey
Na sobie spodnie to Khaki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Przed klubem stoją dzieciaki
Dla nich gram najnowsze tracki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki

Na lodzie stoję to hokej ice, ice jak hockey
OK, KO, OKI wpadają serca na bloku to poker
Posmakuj kija to hokej
Nadal mają na nas haki
Nadal tej jedynej paki się trzymam
Nie dygam czy któryś zostawi
To życie mnie bawi
Fucki zawsze pokazuję bo to mnie ciekawi
I czy cię zostawi, ja wbijam na klawisz
Producent naciska mi klawisz
I go-godzinami nawijam
Nie stanę, musiałbyś mnie zabić
Rest in peace wszystkim na bloku
Do pokonywania byłem gotów bo już dawno
Bo ja wchodzę na te bity
Żeby mieli ten spokój
Ogień wokół, do-trzymaj kroku
Moje bojo w moim roku, wiodą pokój
Stop, lejesz wodę no to kurwa dokuj
Dzisiaj te kroki prowadzą do nieba
To moje zadanie gdy wracam do domu
Zanim ci stopnieje lód, poczuj pod nogami ice
Bo tu każda z tamtych suk dobrze wie
Że ciebie stać
Ile kurew lubi pluć w twoją drogę
Tworzy czas hockey, hockey

Jeździ po lodzie jak Hockey
Na sobie spodnie to Khaki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Przed klubem stoją dzieciaki
Dla nich gram najnowsze tracki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Jeździ po lodzie jak Hockey
Na sobie spodnie to Khaki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki
Przed klubem stoją dzieciaki
Dla nich gram najnowsze tracki
Od zawsze chciałem być taki
Od zawsze chciałem być taki

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować