Planet ANM, Rover - Jestem legendą tekst piosenki (lyrics)

[Planet ANM, Rover - Jestem legendą tekst piosenki lyrics]

Co nie było pisane
A co dane mi - na szczyt przez wersy
Szukam słów co trzymają smak chwili
Momentów co zatrzymują oddech w piersi
Szukam penicyliny uczuć
W kieszeni kilku drobnych na bilet
Na ulicy twarzy co zrozumie ból i
Wśród ludzi znajduję twarz swojej byłej
Pyta co tam słychać
Naprawdę chcesz wiedzieć
Czy znów chcesz się pieprzyć?
Jak chcesz się pieprzyć, włącz listę w mp3
I słuchaj jak krzyczę, że pierdole Cię
Komu teraz bije dzwon Hemingway
Plany to paper planes, życie jak penitent
Na trackach łamię kręgosłup jak Bane
Legendą bloków
Zaufaj mojej twarzy Harvey Dent
Koncerty wstecz to na sali śmiech
Dzisiaj gram dla tych kilku serc
Choć tylko atrofia pompuje krew
I nie wiem gdzie jestem, gdy kończę koncert
A ludzie krzyczeli te słowa na pamięć
Stoję na jednej z pustych parcel
Gdzie właśnie rozsądek cisnąłem o ścianę
Nie potrafię żyć jak oni
Pozostanę legendą i umrę młodo
A jak złapią mnie w końcu w sidła niewoli
To odgryzę trzymaną kończynę jak kojot
I zostawię te wersy na sercach
Jak grawer w złocie
Krzycz ze mną: jestem legendą!, a wyrzuty
Że żyłeś zostaw na potem

Jestem legendą, Ty chodź ze mną
Póki dane nam żyć i będę wiecznie tu tkwił
Nawet jak padnę na pysk
I nie odliczam już dni aż w końcu
To pęknie i wpadnę pod ziemię
Nie odliczam już dni, I am legend

Zjadłem na tym zęby, synu
Z buta nie wszedłem
Już dawno mogłem tutaj być, była wóda regres
I często była lufa w pysk albo lufa w szczękę
Już dawno mogłem tutaj być
Teraz chyba nie chcę
Pamiętam czasy jak Gural nam mówił, mówił
Że rap to prawda, a nie
Szampan, nie dziwki, nie koks, nie jacuzzi
Dziś to się zmienia, a zmienia
Bo zmienia się wszystko z natury
Ja stoję wciąż na plaży, połamany ludzik
Nie jestem młodym kotem
A starym wyjadaczem też nie
Urodzony w Wigilie i chyba nie w porę
Bo o dzień za wcześnie
Masz, masz, chłopie mózg i dobre serce
Chyba, że wpadam nie w porę
Od stulecia za wcześnie
Już dawno mogłem tutaj być
Teraz chyba nie chcę
Zanim na dobre zamknę drzwi
Scena się żywcem zeżre
Postapokaliptyczny pejzaż zastąpi eden
Przetrawi schedę po nich
Nie po mnie - I'm a legend

Jestem legendą, Ty chodź ze mną
Póki dane nam żyć i będę wiecznie tu tkwił
Nawet jak padnę na pysk
I nie odliczam już dni aż w końcu
To pęknie i wpadnę pod ziemię
Nie odliczam już dni, I am legend

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować