Planet ANM, OlaMaKota - Zły tekst piosenki (lyrics)
[Planet ANM, OlaMaKota - Zły tekst piosenki lyrics]
Po co mi ten złowrogi styl?
Po co mi Hip-Hop, na co mi to
Znów mam tu utonąć w nim?
Z serotoniną się bić o prym muzyką
Wytrzeć pysk choć wzbudza smutek
Mam tą krzywdę kryć od lustra?
Uciec? Nie wiem, ziom
Po co tu jeszcze jestem
Ktoś mi słodzi dziś za Pas
Rap mnie gryzie w uszy, Hollyfield
Żelazny majk
Bity mnie gryzą w uszy, holly shit, kurwa mać
I tylko na tyle mnie stać czasem
Rzadko puszczam rap
Chociaż wrasta to we mnie co rok
Zwykle coraz mocniej
O krok byłem by to jebnąć, ziom
Miałem pewność że to w ogóle nie ma sensu
A rap to już dawno nie dla mnie
Pasja jak była to wybacz, słabo ją pamiętam
Jak była to na bank miała cechy łatwopalne
Dziś już nie umiałbym utonąć w tym jak kiedyś
Noce, melanże, koncerty, raperzy, hotele
Cwaniaki bez jaj
Dziś lepiej żebym kilku z nich
Nie spotkał sam na sam
Chcę by to co od lat jest
We mnie płonęło już wiecznie
Choć chcą wywrzeć presję, ja nie dam skraść
Tego co od lat jest we mnie
Znów daję im serce
Głos w głowie mi szepcze - "to jest ten czas"
Moje ego dosięga chmur
Choć pęka w pół mi zapał znów
W mózgu dziur wataha
Jakbym strzelał z luf do
Gardła śrut w szklankach spust na palcach
Mógłbym pójść na Harvard z tym
I nerdom wykładać czemu taka
Sztuczna mantra uspokaja ich
Jestem ponad tym, mam coś z potwora
Serce na dłoni
Czasem serca na dłoniach, nie wstawaj z kolan
Bo kiedy jestem ponad tykam jak zegar
Jak bomba
Uważaj, wybuchnę jak nitrogliceryna
Wstrząs i już bez ustępstw
Przyznam, dobrą mam pamięć, zbyt dobrą
Nie wybaczam za szybko
Nie będę się bawił w zaczepki na słowa
Zrobię ci test charakteru jak
Śmieci jak ty, Boże prowadź mi ich w opiece
Nie krzyżuj nam alei
Nie wiem co zrobiłby Jezus
Ważne co zrobi Planet
I choć nie muszę robić nic
Choć biegną gonić ich nie muszę
Nie chcę, w chwilę nie przeminę
Bo wciąż widzę więcej
Serce równym tempem bije, zrywam z szyi pętlę
Zrywam z siebie coś jeszcze - presję
Chcę by to co od lat jest
We mnie płonęło już wiecznie
Choć chcą wywrzeć presję, ja nie dam skraść
Tego co od lat jest we mnie
Znów daję im serce
Głos w głowie mi szepcze - "to jest ten czas"