Pokahontaz - Głód tekst piosenki (lyrics)

[Pokahontaz - Głód tekst piosenki lyrics]

Czekając na ten bit czekając na ten hit
Czuję głód czekając na ten bit
Czekając na ten hit czuję głóóóóóód

Poka Poka Poka -żę Ci jak cieknie mi ślinka
Suto jak na dożynkach, nie jakaś odrobinka
Być może pomoże czterolistna koniczynka
By dobry joint wyświetlił się
Na ustach jak skulinka
Oka Oka Oka -zale bujać sale w szynkach
Stale jak katarynka, nie słabo jak chudzinka
Straszna lipa, daj mi ten rarytas
Wypij drinka
Bo ta ekipa znaczy wypas, starczy im godzinka
(Pow) Polak głodny polak zły niestety
O rety! Debety i deficyty
Nie schodzą z tapety
(Ouu) Odczuwam głód, a zamiast cud diety
Apetyt na repety mam wyryty i nie widać mety
Zatem spójrzmy z dalsza mega ciężka plansza
Jak misja na Marsa (Marsa, Marsa)


Wielce stan pogarsza żądzy każda transza
Kiszki grają marsza (marsza, marsza)

Czekając na ten bit czekając na ten hit
Czuję głód, głód, głód, głód
Głód, głód, głód, głód!

Nowa płyta rarytas jak koń i kopyta
Jedz do syta kto to? Nawet nie pytaj
Bo to to poznajesz po bitach witam!
Oto Poka po złoto, szukamy go na dnie koryta
Woko (ło) świnie i błoto my wierzymy, że gdzieś to lśni tam
Walcząc jak szczury
Gryząc sznury i mury zębami zgrzytam
Patrząc do góry, w serce wichury
Przyglądając się smokom
Lecą wysoko, bo to jest im tym
Niczym samolotom tytan
Dla nas muzyka, herce
Od których są dziury w głośnikach
Oto karma dla armii
Garść darni dla królikarni
Czarni żandarmi z psiarni strzegą
Spiżarni nie są bezkarni
Rap nas tym karmi choć często wulgarni
Weź to ogarnij
Niesiemy światło latarni przez
To jesteśmy legendarni

Czekając na ten bit czekając na ten hit
Czuję głód, głód, głód, głód
Głód, głód, głód, głód!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować