Pokahontaz - Nie mów do mnie tekst piosenki (lyrics)

[Pokahontaz - Nie mów do mnie tekst piosenki lyrics]

Widzę tutaj stale kabaret szyty na miarę
A w nim stary spory talent do spoufaleń
Życzliwie dajesz palec
A więc zawraca gitarę i
Nie wstydzi się pójść dalej
Bo w końcu widzi ofiarę
Chcesz mi się podlizać i pogadać, wejść
Ja chcę ci podpisać i spadać cześć!
Miliardy twarzy na straży nowych miejsc
Warto zauważyć
Zdarzy się poparzyć od tych przejść
Ej, ej, ej, no co jest? Cóż to za grono? (O)
Gotowe na karierę poprzez moje promo (O)
Włazi unisono w łeb jak pasażer Nostromo (O)
Pragnę, by mnie oczyszczono #Ho’oponopono
Chcę to dobrze rozegrać jak Cut Killer, a nie
Przegrać jak Debra, bo wszedł drug dealer
Ja nie
Jestem słodki na tyle co Mac Miller, fanie
Cykaj fotki, bo odpinam wrotki za chwilę



Nie mów do mnie mordo
Nie mów do mnie z żalem
Nie mów do mnie więcej nie mów do mnie wcale

Nie mów do mnie zdrobnieniami
Uważaj ze słowami nie jesteśmy kolegami
Chcesz żuć gumę palcami? Nie wiesz
Co mam w bani, nie mów do mnie ani
Ani idź się
Poskarżyć, że jesteśmy jacyś pojebani
Matołku są fajni fani i niefajni fani włażą
Z butami, mają za nic
Nie uznając granic w porządku
Wiem, muszę się cackać z tymi debilami
C c c c pocykane, instagramik, narta ziomku
Good for you pokroju drani są i raperami (I)
Realistami, ale oderwani (my)
Przygotowani licznymi doświadczeniami
(by) móc widzieć z góry i
Tak latamy latami (ty)
Myślisz, że po drugiej stronie jest wspaniale
Ale nie mów do mnie rano
Bo jeszcze nie spałem
Dalej, nie mów do mnie na pewno zdrobniale
Dziecko, bo dostaniesz karę nie
Mów do mnie wcale

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować