Ronnie Ferrari - Szatan tekst piosenki (lyrics)
[Ronnie Ferrari - Szatan tekst piosenki lyrics]
Dla mamy dla brata dla taty, świata
Dla wszystkich ziomali co głowa im lata
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Dla mamy dla brata dla taty, świata
Dla wszystkich ziomali co głowa im lata
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Pół niewyspany ale świeży
Producent taki jak należy
Docieram z nadmorskich wybrzeży
Żyję by żyć, nie tylko przeżyć
Więc słuchaj mnie tu
Suka przy kolanie tak budzony jestem z rana
Użytkownik Ronnie dołączył do telegrama
Stale łapię buchy stale robię to jak szaman
Moja szata pachnie Dior a
Na nogach Balenciaga
Wiem że ja i hip-hop się trochę nie opłaca
Ja jestem z branży disco i pierdoli mnie kasa
Oddałem muzie wszystko, poświęciłem lata
A co mi w muzie przyszło
To tylko ciężka praca
Dla mamy dla brata dla taty, świata
Dla wszystkich ziomali co głowa im lata
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Dla mamy dla brata dla taty, świata
Dla wszystkich ziomali co głowa im lata
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Jak szatan jak szatan
Zmieniam bity jak skarpety ameryki chcieli
Nie dostawali niestety chcę pokazać rzeczy
Z każdym gryzem wzrasta mój apetyt
Mogę mieć, mogę brać bo już wiem, że to czas
Muszę zdjęcie i zdjęcie i zdjęcie jej dać
Po koncercie, koncercie, koncercie ją brać
Zegar tyka, spokoju nie zaznam i spać
Oczy szeroko otwarte
Może przemęczone ale stale trzymam gardę
Pcham ten wózek w Polskę
Pcham w nim swoją wyobraźnię
Dumna ze mnie mama, tata widzę to wyraźnie