Kabe, RUFUZ - Dres z krokodylem tekst piosenki (lyrics)

Kabe [Bartosz Krupka]

[Kabe, RUFUZ - Dres z krokodylem tekst piosenki lyrics]

Crocodile

Jak latałem z glutem pod nosem
Na trzepaku sprzedawali proszek
Diler ubrany w Lacoste
BMW zawsze jeździł po ośce
Tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło
(ojj) tu się piło, tu paliło, pamiętam to
Wychowani Na Błędach WNB
Za dzieciaka jak latałem na desce

WWA dobrze chowa, ale uważaj na słowa (co?)
Po pijaku tam komuś podasz, ziom
Tu każdy robi co swoje
Ja co roku tu mam nowy projekt i pisze rapy
Albo pisze graffy tam i czasem tu
Styl pojebany w chuj, xero wam jebnie
Nie podrobicie mnie (nie, nie)
Diler, może nie, bo parę
Kilo temu, dołożyłem jеmu
Parę stów do systemu, weź nic nie mów
Pojеdziemy znów gdzieś bez celu
Lamusów weź temperuj, czyli tracki
Mi renderuj, szybko, szybko
Czekam na to, jak na kokę z Peru
(ta) Butla Hennessy i w chuj tantiemów

Jak byłem szczylem, mój pierwszy diler
Miał dres z krokodylem
Chciałem dres z krokodylem mieć
Miejskie bitki, tylko dobre nitki
Air max to styl szybki

Jak latałem z glutem pod nosem
Na trzepaku sprzedawali proszek
Diler ubrany w Lacoste
BMW zawsze jeździł po ośce
Tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło
(ojj) tu się piło, tu paliło, pamiętam to
Wychowani na błędach WNB
Za dzieciaka jak latałem na desce

Noszę na sobie Crocodile jak diler
Po bramce tańczę tak jak Roger Milla
Na tych osiedlach sieknie tylko zima
Niektórych mocno porwała lawina
Kręć mi jointa, biorę trzy buchy
Podaje dalej, już jestem skuty
Jacky, Coca, lodu dorzuć Mi
Rufuz i Kabe za zdrowie kumpli

Od winkla na blokach, do La Vida Loca
Ciężko jest tu nie zwariować
Albo kupujesz albo gonisz towar
Ja chodzę w dresie Lacoste

Jak latałem z glutem pod nosem
Na trzepaku sprzedawali proszek
Diler ubrany w Lacoste
BMW zawsze jeździł po ośce
Tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło
(ojj) tu się piło, tu paliło, pamiętam to
Wychowani na błędach WNB
Za dzieciaka jak latałem na desce
Jak latałem z glutem pod nosem
Na trzepaku sprzedawali proszek
Diler ubrany w Lacoste
BMW zawsze jeździł po ośce
Tyle kamer nie było, ale dobrze się żyło
(ojj) tu się piło, tu paliło, pamiętam to
Wychowani na błędach WNB
Za dzieciaka jak latałem na desce

Jak byłem szczylem, mój pierwszy diler
Miał dres z krokodylem
Chciałem dres z krokodylem mieć
Miejskie bitki, tylko dobre nitki
Air max to styl szybki
Jak byłem szczylem, mój pierwszy diler
Miał dres z krokodylem
Chciałem dres z krokodylem mieć
Miejskie bitki, tylko dobre nitki
Air max to styl szybki

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować