SB Maffija, Drużyna 2115 - Doba hotelowa tekst piosenki (lyrics)
[SB Maffija, Drużyna 2115 - Doba hotelowa tekst piosenki lyrics]
Chcesz się zameldować, ale brak już miejsc
Winda towarowa, wiesz co wiozą w niej
Coś dla mnie i dla niej, i dla Mafii SBM
Doba hotelowa trwa tu cały dzień
Chcesz się zameldować, ale brak już miejsc
Winda towarowa, wiesz co wiozą w niej
Coś dla mnie i dla niej, i dla Mafii SBM
Kupiłem psa, biżuteriera
By bronił każdego mego przyjaciela
Kupiłem świat i jutro sprzedam
Zrobię se z niego tokena budzę się w pałacu
Stoję na balkonie i spokojnie
Patrzę na włości
Dobrze, że nie muszę jeździć do roboty
Do Niemiec tak jak Lewandowski
Lepiej robić dalеj hitowe piosenki
A nie kręcić lеwe aferki
Z Pedro spaliłem za dużo amnezji
Ale nie tracimy pamięci
My dogadujemy się na procenty
Nie mówię o kilku głębszych
Dla nas cały kompleks, ty masz kompleksy
Coś ty taki zazdrosny?
Lecimy na cztery studia
Czterdzieści osób nakurwia non stop
Za pałacem leśna szkółka - hitów
Twoja wytwórnia ma dość
Twoja wytwórnia się tylko wydurnia, nieźle
Niech trwa wiecznie
Hotelowa doba w SBM Label
Doba hotelowa trwa tu cały dzień
Chcesz się zameldować, ale brak już miejsc
Winda towarowa, wiesz co wiozą w niej
Coś dla mnie i dla niej, i dla Mafii SBM
Doba hotelowa trwa tu cały dzień
Chcesz się zameldować, ale brak już miejsc
Winda towarowa, wiesz co wiozą w niej
Coś dla mnie i dla niej, i dla Mafii
Kiedy wchodzi gang, daj to, kurwa, na pizdę
Mówią na mnie tutaj sołtys
No bo rucham nagminnie
I choć jestem skromny, to mówię, co myślę
Nie było chuja we wsi, więc przyszłem
To pierwszy hotel
Z którego nas nie wypierdoli ochrona
Jebie mnie ile trwa doba, bo jestem
Ciągle na nogach, jakbym tu, kurwa, pracował
Tu prywatny kucharz, u ciebie gotuje żona
Zupa jak zwykle za słona a może powiesz jej
By wpadła do nas? Dam jej przepis na hot doga
Pod pałacem kawaleria
Ze mną trzy tysiące koni
To tylko trzy samochody
Żaden nie jest pożyczony
SBM i 2115 to już nie Maffija i Gang
To wszystko, czego ona chce
Doba hotelowa trwa tu cały dzień
Chcesz się zameldować, ale brak już miejsc
Winda towarowa, wiesz co wiozą w niej
Coś dla mnie i dla niej, i dla Mafii SBM
Doba hotelowa trwa tu cały dzień
Chcesz się zameldować, ale brak już miejsc
Winda towarowa, wiesz co wiozą w niej
Coś dla mnie i dla niej, i dla Mafii
Jesteśmy najlepsi w tym kraju i
Gadamy o tym otwarcie
Pokazujemy, że da się, a ty myślisz
Że to o hajsie (ja pierdolę)
Mamy do siebie szacunek, bo
Mamy do siebie szacunek, zawsze
Ty trumnę brata byś wziął na fakturę, kurwa
Klaunie
Ej, powiem ci tak:
Znam Hansa Zimmera, to jest mój brat
Znam producenta i rapera
(ej) , scenarzystę, reżysera (ej)
Ghostwritera i modela
(pow) , bo dobrze się znam
Śmierć ma tu związane ręce
Czeka na mój telefon, że jestem
(gotów) z diabłem się śmiejemy w piekle
A hieny się patrzą na moje szczęście
(z boku)
Ja Ci nie muszę siadać, jak stoję dumny
Robię to dla moich ludzi i mojej wytwórni
I pierdolę zawistne kurwy (kurwa)