Siwers, Solka - Tylko Ty wiesz tekst piosenki (lyrics)
[Siwers, Solka - Tylko Ty wiesz tekst piosenki lyrics]
Że dziś jesteś na to gotowy
Wejść wyżej pokonać te schody
Olać przeszkody i iść tam
Gdzie masz ten świat jak na dłoni
By czerpać z niego do woli
Marzenia za którymi wciąż gonisz
Już nie masz wyjścia
Gdy mówią wyrusz w świat i weź go podbij
To nie znaczy kup bilet i jedź na Modlin
A ten świat tak wyrodny to nie twoja bajka to
Moja walka nie od dziś jak za 300 Spartan
Gra otwarta, możliwe wszystko, nie
Odkrywaj karku, jednostka oparta
Siwers przecieram szlak synu
Kiedyś nafta, parę piwek na ławce
W parku dziś Rap gra
Gruby kaliber z kopnięciem jak Magnum
Diamentu szlif nie przyszedł od razu
Mam warszawski sznyt to co nosi ten pazur
Sprawdź warszawski street nocą na wojażu
Mam x lat stażu (tak) , czysty i casual
Szukasz angażu? Tu w mig bystry pojmie, że
Jak bierzesz cokolwiek to chwyt brzytwy
Orient
Unikaj tego jak ci brzydkich spojrzeń bo
Kres drogi to nie kwit, dziwki, orgie
Tylko ty wiesz ile możesz zdobyć
Że dziś jesteś na to gotowy
Wejść wyżej pokonać te schody
Olać przeszkody i iść tam
Gdzie masz ten świat jak na dłoni
By czerpać z niego do woli
Marzenia za którymi wciąż gonisz
Już nie masz wyjścia
Gdy zmieniasz życie w twoja
Stronę lecą epitety
Zmian na lepsze tylko nie
Chce jakiś pusty kretyn
Chciałby mieć respekt, nic mu się nie chce
W każdym aspekcie życie go depcze
Żal wyrzuca w internety
Gdy życie bagna smak ma
Trzeba vabank zagrać
Masz cohones? Właź tam jak na pierdolone K2
Chcesz być championem wiec nie stój jak
Pionek dziś pod domem polonez
Jutro na masce będzie gwiazda
Wiem, OLIS nie da znaku ale zwiększamy
Pułap, zawsze schodzi cały nakład
Jest fejm i jest " U WOW"
Oczy zalewa cebula tym wszystkim
Niedowiarkom ale plankton nie
Kuma ze mogły zagrać na Camp Nou
Życie jak one shot w nim chaos jak punk rock
Wzmagasz się z anarchia lepiej syp
To rychło w czas
Zamiast tracić go na alko lepiej
Zamian go na banknot
Bo spełnisz marzenia ale niestety
Tyko w snach
Tylko ty wiesz ile możesz zdobyć
Że dziś jesteś na to gotowy
Wejść wyżej pokonać te schody
Olać przeszkody i iść tam
Gdzie masz ten świat jak na dłoni
By czerpać z niego do woli
Marzenia za którymi wciąż gonisz
Już nie masz wyjścia