Pezet, Slums Attack - Ideologia bloków tekst piosenki (lyrics)

Pezet

Pezet [Paweł Kapliński] Warszawa, Polska

[Pezet, Slums Attack - Ideologia bloków tekst piosenki lyrics]

Chcesz jak Harry Brown sprzątać
Rozstawiać śmieci po kątach
Historia wciąga, jak rynsztok
Który spode łba spogląda no i tak co dzień
Każdego przechodnia straszy element
Normalni ludzie z wyrzutem, że nie chcą żyć
Jak menele różnic tak wiele - pozornie
Ja na tej wojnie wiarusem
Obserwuję syf, muszę
W kronice zapisać tuszem
Wirus z wirusem się łączy
To śmiercionośny szczep podły
Uliczne zombie spod sklepu
Napierdalają swe klątwy
Gorsi niż wąglik i głośni
Włos jeży się na Twej głowie
Schizują odgłosy syren
To walka z wrogiem pod blokiem
A street Cię nasączył zbrodnią
Krew sięga w chodnik, weź podbij
Wybija północ jak w OG, Ice Ci to uprzytomnił


Uciekaj z ulic, to jasne przesłanie
Sprawdź sytuację
Stan wrzenia, moment krytyczny
Mamy martwą szesnastkę
Zatłukli tak młodą laskę, te ćpuny mówią
Że kit z tym i nie wystąpi w MTV
Bo nie dożyła sweet sixteen
Tragiczny Poznański blitzkrieg, zamilkli
Another victim
To reality show z Jeżyc, świat brutalny
Cyniczny to ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
Ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
Ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
To ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój

Zapełniam nowe zeszyty
Jak Biggie podczas odsiadki
Bo nowej gadki spragnieni ludzie spod klatki
To fakty coraz lepsze kompakty
Czyż można zrobić to lepiej?
Wciąż podnoszę poprzeczkę dla
Konkurencji i siebie
Mam taką potrzebę grać to
Jak niegdyś chlać uwielbiałem
Dziś muza moim źródełkiem
Z niezłym annałem nagrałem
Bo nie oblałem tych testów
Na samodzielność tych wersów
Nie sposób nie zauważyć, nie protestuj
Podstępluj weź się poczęstuj, bo tłusto
Z tą muzą Ty nie przepadniesz
Raz na powierzchni, raz na dnie
Zagram jak Kain i Abel
Nadaję dziś z wieży Babel
Przez kabel do mikrofonu
Wiążę sylaby dla ziomów, walimy dziś do oporu
To ten sam grajek, co
Sprawi, że znów zatańczysz, weź nie zjeb
Bo ta impreza ma klimat
Wszyscy bawią się przednie
I nie wymięknie ekipa
Nie masz ekipy? To lipa
Gdzie Twa ekipa? Zapytam, Ty jesteś raper
Czy pipa? Siepnij kielicha
Jak Linda w latach dziewięćdziesiątych
Wspominam dziś epizody
Przy których każdy łzy ronił
Samotny Ronin powraca, bez kaca
Dziwek nie macam
I z prochem taca też raczej nie potrzebna
Otaczam się ludźmi, dla których praca, dom
Rodzina ważniejsze
Od kilku chwilowych westchnień
Wartych z dwie dobre pensje
O szambie i o kurewstwie wiem
Co nieco i nie chcę
Powrócić na stare miejsce, bo tu mi lepiej
Gdzie jestem to ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
Ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
Ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
To ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój

Dziś przez to osiedle jadę furą
Jest już północ i wspominam czas
Gdy niejeden z nas tu wdepnął w gówno
Niejeden raz i przeszłość trudną, brudny hajs
I młodość szumną
I chciałbym już odetchnąć z ulgą
I robiąc rap, móc spoko spać
Nie chcę pod blokiem nocą stać
I znów coś chlać
Bo po co? co? To błoto, to coś co znam
I mijam to co dnia
Każdy inaczej odbija się od dna
Nawijam o tym co mnie wciąż otacza
I przez lata światopogląd mój wypacza
My, ekipa
Która stała tu pod blokiem z piwkiem
I każdy z nas się starał uciec stąd
Odjechać z piskiem
Pieniądze szybkie są przeżytkiem dziś dla nas
Dziś w bramach stoi nowa zmiana
Czeka na nagrania
Dziś dramat się rozgrywa bezszelestnie obok
A przechodnie idą swoją drogą
Odwracają głowę
Osiedle żyje swoim życiem, wolno wstaje dzień
Mijam patrol policji nim ulicę
Znów przykryje cień
Chce nowe, lepsze życie mieć i idę po nie
Po trupach słabych MCs
Robię nowe nacięcie na mikrofonie
To ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
Ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
Ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój
To ideologia bloków
Żyć po swojemu i mieć święty spokój

WWA, Poznań tu gdzie gangi znaczą teren
Żyć po swojemu to leci dla podwórek
Żyć po swojemu i żyć jak człowiek
Żyć po swojemu to ideologia!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować