Szamz, Szopen - Nic tekst piosenki (lyrics)
[Szamz, Szopen - Nic tekst piosenki lyrics]
Hola hola to gówno nie znaczy nic
Wszyscy gadają że ja nie zrobie tu nic
Niech se gadają nie obchodzi mnie to nic
Nic, nic
Mówie im nara gimbie
Nie obchodzą mnie te gimby
Mogą spierdalać gimby
Nie obchodzą mnie te gimby
Pale blant, spowalniam czas
Kubi, szamz, jurajski park
Dinozaury już pomarły
Ja nie szukam tamtych szmat
Mam adidas na sobie luźno się w tym nosze
Luźno do życia podchodzę
Jakbym nosił baggy spodnie
Ale nosze to co chcę to sprawia im problem
Ale pluje im w morde
Nie obchodzi mnie to nic kim oni są, no kim?
Niech dalej krzywią ryj
Jestem najlepszy wiem o tym
I nie wchodź w drogę mi
Hola hola to gówno nie znaczy nic
Wszyscy gadają że ja nie zrobie tu nic
Niech se gadają nie obchodzi mnie to nic
Nic, nic
To nie znaczy nic a oni chcą więcej
Wokół miliony pizd co drugi pierdoli reszte
Wszyscy zjadają gre niech każdy się zeżre
Ja sobie tu śpie
A niby mieli budzić kontrowersje
Szopen Szamz znowu my robimy hit
GRA, nieważne że z tego gówna
Znowu nie mamy tutaj nic my nie dinozaury
Na pewno zostanie po nas coś więcej niż nic
Ja chce kurwa żyć
Tak żeby kiedyś nagrali o nas tu film
To będzie klasyk, większy niż Jurajski park
Póki co gimby na sali, czekają na Szopen
Szamz 2 nie mamy nic tylko muzyka
Co da nam to dziś, tego nie wiem tego sam
Ja nie muszę żyć tak jak każda z gwiazd
Ale w przyszłości nic to nie da nam
Nie da nam
Wszyscy gadają że ja nie zrobie tu nic
Niech se gadają nie obchodzi mnie to nic
Nic, nic
Mówie im nara gimbie
Nie obchodzą mnie te gimby
Mogą spierdalać gimby
Nie obchodzą mnie te gimby
Pale blant, spowalniam czas
Kubi, szamz, jurajski park
Dinozaury już pomarły
Ja nie szukam tamtych szmat
Mam adidas na sobie luźno się w tym nosze
Luźno do życia podchodzę
Jakbym nosił baggy spodnie
Ale nosze to co chcę to sprawia im problem
Ale pluje im w morde
Nie obchodzi mnie to nic kim oni są, no kim?
Niech dalej krzywią ryj
Jestem najlepszy wiem o tym
I nie wchodź w drogę mi
Hola hola to gówno nie znaczy nic
Wszyscy gadają że ja nie zrobie tu nic
Niech se gadają nie obchodzi mnie to nic
Nic, nic
To nie znaczy nic a oni chcą więcej
Wokół miliony pizd co drugi pierdoli reszte
Wszyscy zjadają gre niech każdy się zeżre
Ja sobie tu śpie
A niby mieli budzić kontrowersje
Szopen Szamz znowu my robimy hit
GRA, nieważne że z tego gówna
Znowu nie mamy tutaj nic my nie dinozaury
Na pewno zostanie po nas coś więcej niż nic
Ja chce kurwa żyć
Tak żeby kiedyś nagrali o nas tu film
To będzie klasyk, większy niż Jurajski park
Póki co gimby na sali, czekają na Szopen
Szamz 2 nie mamy nic tylko muzyka
Co da nam to dziś, tego nie wiem tego sam
Ja nie muszę żyć tak jak każda z gwiazd
Ale w przyszłości nic to nie da nam
Nie da nam