Szamz - Taka Sama tekst piosenki (lyrics)
[Szamz - Taka Sama tekst piosenki lyrics]
Zwykła szmata w byle nike kapciach
W kurtce taniej, jak każda laska
Taka sama jak co druga laska x2
Taka sama taka taka z nami
Taka sama jak co druga laska
Taka sama taka taka z nami
Taka sama taka taka z nami
Dzisiaj pije z butelki browarki
Jezus maria, ile ona pali?
Poszły szlugów ze cztery paczki
Alkohol sprawia, że widze jakiś cud
Każdy myśli, że te gimby są jak miód
Ani troszkę nie są słodkie
Są gorzkie jak kac
Jak cynamon, jak drugi dzień rano
Mała powiedz mi, co robimy dalej?
Łoimy wódę, no to mi nalej
Jezus, Maria, to przesada
Nie wiem nawet co już gadam
Z każdym moim ziomkiem kombinowała troszkę
To brudna Darianna, tak jak gadał Popek
Chyba jest pijana i nie wiem czy ją biore
Niech weźmie ją ziomek co mefe ma za koke
Ja pale konkret, ona chce troche
Obstawie może
Ona chce fote, zrobić se ze mną
Ale jest ciemno
Świeci po oczach telefon, mała weź to
Tak to ja, jestem Szamz
Nie jestem gwiazdą, ale ona mnie zna
Jebać rap, wojna klonów
Jebać swag, wojna klonów