Szamz - Tego nie dotkniesz tekst piosenki (lyrics)
[Szamz - Tego nie dotkniesz tekst piosenki lyrics]
Jak biegnę po głowach tych ziomów co
Schować się mogą już dzisiaj
Tego nie dotkniesz, to gówno jest zbyt gorące
To jest ogień, świeci w mordę jak słońce
Tego nie dotkniesz, to gówno jest tak gorące
Że nawet blanty se mogę odpalać głosem
Tego nie dotkniesz
Nie zabierzesz mi stylu ziomek
To jest płomień, na złodzieju czapka gore
Tego nie dotkniesz
Czwarty stopień poparzenia
To jest płomień i nie wchodź w pole rażenia
Tego nie dotkniesz, z prochu powstałeś
W proch się obrócisz
To jest płomień i ziomek
Nie próbuj tego ruszyć
Tego nie dotkniesz, nie próbuj ziom
Nie bądź taki głupi
To spaliłoby Babilon tak jak rasta ciuchy
To tylko chwila, to tylko chwila
Jak biegnę po głowach tych ziomów co
Schować się mogą już dzisiaj