Szopeen - Cypr tekst piosenki (lyrics)
[Szopeen - Cypr tekst piosenki lyrics]
Vis-à-vis Cypr i Grecja
O wakacjach już nie pamiętam
Po wczoraj to mała korekta
Bo kompletnie nic nie pamiętam
Doprowadzić sprawę do sedna
Też ciężko się łudzić o to
Ten problem się stale zapętla
A ja dalej kruszę mój top
I palę to gibi na ostro
I palę to gibi jak most
I palę to gibi mam komfort
Kiedy zagaduje mnie hoe
Próbuje zarazić głupotą, ją chciałem zarazić
Oh no ona w swoich ustach ma botoks
A ja w swoich ustach mam plon
Ja znów zajebany robotą, ona nie rozumie
Że trzeba coś działać i iść
Studentka prawa mi gada i gada, ty
A sama nie robi nic z tym
Ty powiedz jak mam, mam, tu, nie
Chce z tobą już spać, spaść w dół
Z tobą mogę jak w spa, spa się czuć
Na ciele mam blizny
Vis-à-vis Cypr i Grecja
O wakacjach już nie pamiętam
Po wczoraj to mała korekta
Bo kompletnie nic nie pamiętam
Doprowadzić sprawę do sedna
Też ciężko się łudzić o to
Ten problem się stale zapętla
A ja dalej kruszę mój top
Kojarzą raperzy
Kojarzą gangsterzy i kojarzą
Mnie głupie influencerki
To co na sobie cyrkonie, nieważne
I tak nie uwierzysz, że stać na diamenty
Tych, którzy poważnie traktują co robię to
Zliczę na palcach u jednej ręki
Nie łapie wczuty, choć lubię zakupy
Na dupy nie działa już dres Palm Angels
Ty dawaj koperty mi i dawaj mi szmal
Nie chce nic więcej G
Bo zdobi mnie live, nie mów na szczęście mi
Bo to szczęście mi da
Z nieba tu spada mi dar, kolejny raz ha ha
Vis-à-vis Cypr i Grecja
O wakacjach już nie pamiętam
Po wczoraj to mała korekta
Bo kompletnie nic nie pamiętam
Doprowadzić sprawę do sedna
Też ciężko się łudzić o to
Ten problem się stale zapętla
A ja dalej kruszę mój top