Szopeen - Fopa tekst piosenki (lyrics)
[Szopeen - Fopa tekst piosenki lyrics]
Mówię jej popatrz, ale nie chodzę na total
Ja chodzę po ośkach, osiach
Nie robię tego na pokaz
Palę sam boba i nie śpię po nocach
Dla mnie to fopa, jestem na topkach w notach
Jestem na fotkach, fotach, hol'up
Prosi mnie żebym jej dolał!
Dla mnie ta flota, robię ją chłopak
Robię ją popa, ona ją kocha
Widzi we mnie bossa, podkręca na nosa
W rozpuszczonych włosach
Zaprasza na lokal mnie
Zaprasza na lokal mnie mnie
Zaprasza na lokal mnie mnie
Szepcze, że jestem jej, a
Przecież nie jestem, nie, nie!
Ja wysprzęglam telefon Oli
Ty mordo się dziś nie dodzwonisz
Bo dzisiaj to ma wyłączony, ej ma wyłączony
Ja zająłem stolik
Napijesz się wody czy coli?
Potem pójdziemy na molo na loli
To nic nie znaczy, to nic nie szkodzi
To nic nie boli
Dawaj na Tarchomin, ej dojazd masz dobry
Ja pokaże ci moje bloki
Nie wiem czy chce gadać o tym
Ja pokażę ci moje hobby
Bankowo słuchałaś te zwroty
Ja jestem lepszy, ja jestem dobry
Ja jestem głodny ciekawy tej nocki
Na konto przelej mi milion
Jakąś muszę mieć przyszłość
To co zarobię na czysto
Nie zawsze wychodzę na czysto
A wszystko mi leci na czystą
Nie mogę na pit stop, muszę na tip top
Gonię po milion, do tego mam dryg co
Ej taki mam tryb, yo
U wow, wpadłem dziś do niej na lokal, ej
Ona obok kręci loka, ej
Mój styl zna ją na jej blokach, ej
Na pościeli kruszy topa, ej
Mówisz że masz dziarę, pokaż, ej
Mówisz, że masz bucha kozak, ej
Nie chcę palić tego dopa!
(Ja nie robię tego na pokaz)
Ja nie robię tego na pokaz
Bo dla mnie to fopa
Dla mnie dla flota, robię ją popa
Ona ją kocha, nie śpi po nocach, nie, nie
Wchodzi na facebook i wchodzi na fora
Nie wchodzi na show up, nie wchodzi tam ona
Ja muszę ją olać, ja muszę jej polać
Robi tą fotę i wstawia na walla
Wrzuca na serwer jak idę na lola
Widzę w kamerce na skype, na forach
Łapię ujęcie jak Kodak, we mnie widzi idola
Ja muszę olać ja muszę się stąd wylogować
Ja muszę ją olać
Na konto przelej mi milion
Jakąś muszę mieć przyszłość
To co zarobię na czysto
Nie zawsze wychodzę na czysto
A wszystko mi leci na czystą
Nie mogę na pit stop, muszę na tip-top
Gonię po milion, do tego mam dryg co
Taki mam tryb, yo
Ja chodzę po ośkach, osiach
Nie robię tego na pokaz
Palę sam boba i nie śpię po nocach
Dla mnie to fopa, jestem na topkach w notach
Jestem na fotkach, fotach, hol'up
Prosi mnie żebym jej dolał!
Dla mnie ta flota, robię ją chłopak
Robię ją popa, ona ją kocha
Widzi we mnie bossa, podkręca na nosa
W rozpuszczonych włosach
Zaprasza na lokal mnie
Zaprasza na lokal mnie mnie
Zaprasza na lokal mnie mnie
Szepcze, że jestem jej, a
Przecież nie jestem, nie, nie!
Ja wysprzęglam telefon Oli
Ty mordo się dziś nie dodzwonisz
Bo dzisiaj to ma wyłączony, ej ma wyłączony
Ja zająłem stolik
Napijesz się wody czy coli?
Potem pójdziemy na molo na loli
To nic nie znaczy, to nic nie szkodzi
To nic nie boli
Dawaj na Tarchomin, ej dojazd masz dobry
Ja pokaże ci moje bloki
Nie wiem czy chce gadać o tym
Ja pokażę ci moje hobby
Bankowo słuchałaś te zwroty
Ja jestem lepszy, ja jestem dobry
Ja jestem głodny ciekawy tej nocki
Na konto przelej mi milion
Jakąś muszę mieć przyszłość
To co zarobię na czysto
Nie zawsze wychodzę na czysto
A wszystko mi leci na czystą
Nie mogę na pit stop, muszę na tip top
Gonię po milion, do tego mam dryg co
Ej taki mam tryb, yo
U wow, wpadłem dziś do niej na lokal, ej
Ona obok kręci loka, ej
Mój styl zna ją na jej blokach, ej
Na pościeli kruszy topa, ej
Mówisz że masz dziarę, pokaż, ej
Mówisz, że masz bucha kozak, ej
Nie chcę palić tego dopa!
(Ja nie robię tego na pokaz)
Ja nie robię tego na pokaz
Bo dla mnie to fopa
Dla mnie dla flota, robię ją popa
Ona ją kocha, nie śpi po nocach, nie, nie
Wchodzi na facebook i wchodzi na fora
Nie wchodzi na show up, nie wchodzi tam ona
Ja muszę ją olać, ja muszę jej polać
Robi tą fotę i wstawia na walla
Wrzuca na serwer jak idę na lola
Widzę w kamerce na skype, na forach
Łapię ujęcie jak Kodak, we mnie widzi idola
Ja muszę olać ja muszę się stąd wylogować
Ja muszę ją olać
Na konto przelej mi milion
Jakąś muszę mieć przyszłość
To co zarobię na czysto
Nie zawsze wychodzę na czysto
A wszystko mi leci na czystą
Nie mogę na pit stop, muszę na tip-top
Gonię po milion, do tego mam dryg co
Taki mam tryb, yo