Szpiegowsky, Martwymichvl, Młody Igor - Carpe Diem tekst piosenki (lyrics)

[Szpiegowsky, Martwymichvl, Młody Igor - Carpe Diem tekst piosenki lyrics]

Carpe diem, moje życie sen
Jak mam umrzeć w nim skoro są otwarte drzwi
Ej carpe diem, jak mam zamknąć je?
Myślę tylko by tak zasnąć i już nie wstać
Nie

Ziomek chwytaj kazdy dzien nim
Ucieknie ci przez palce chwytam kazdy dzien
Czuję płomień zanim zgaśnie
Zycie to jest pokaz slajdow
Ktory odpalasz na starosc
Na płótnach same realia - mów mi młody platon
Bije od nich slaby vibe
No bo nie chwytają dnia
Bije od nich smutny vibe
Dla nich tylko wazny hajs
Mam w pamięci wiele wspomnień
Wielu wolę nie pamiętać
Ale zostały mi w głowie
A ich liczba w głowie zwiększa

Gdyby bycie smutnym było nielеgalne
To bym poszedł do więzienia
Nawеt psycholog nie chce mnie wysłuchać
Co mogę mieć do powiedzenia
Bo miałem chwytać dzień i
Chyba znalazlem sens, ej
Ja pierdole a nie carpe diem
Tak nawinął tutaj białas a
Więc się nie dziwie, że
Muszę być niejasny jak itachi
I mnie nie obchodzi jak se
Kurwa z tym poradzisz bo mam w piździe świat
I zamykam drzwi wszędzie
Jeśli carpe diem to chyba mam dziurawe ręce

Carpe diem, moje życie sen
Jak mam umrzeć w nim skoro są otwarte drzwi
Ej carpe diem, jak mam zamknąć je?
Myślę tylko by tak zasnąć i już nie wstać
Nie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować