TiW Music, Murzyn ZdR, Ziomuś, TPS - Jedno wiem tekst piosenki (lyrics)

[TiW Music, Murzyn ZdR, Ziomuś, TPS - Jedno wiem tekst piosenki lyrics]

Powrót do gry, albo koniec tajemnicy
Wszystkim wierzysz, ale wiesz
Uniki robią dłużnicy
Nie da się kupić szczęścia
To ja je se ukradnę
Ja jako Papi mam łatwo na oczy ładne
Hajs musi się zgadzać jak i terminy płatności
Byłem winny bez winy i wolny bez wolności
Fortuna się uśmiecha, odsłaniając zęby złote
Patrz mu na ręce, zbity, zmieszany z błotem
Trudno o sen spokojny, stres permanentny
Gdzie nie ma odpowiedzi
Jeden wybór konsekwentny
Czasem nie ma wyboru, tańczysz jak zagrają
W życiu po tłustych latach
Często chude nastają
Jestem z tego miasta co się
Nie pierdoli w tańcu
Nie prosiłem o bagno, wdepłem popaprańcu
Grać, wybierać, dużo ruchać
Darmo ściągać majtеczki


Słuchać co w trawie piszczy
I łączyć kropeczki

Jedno wiеm, ziomek, jedno wiem
Wciąż ucieka dzień za dniem
Wciąż ucieka dzień za dniem
Tu gdzie zło się zwalcza złem
Ja wiem, dobrze wiem
Ta droga prowadzi przez cień
Zmysły wyostrzone, wzrok na lewą
Prawą stronę płacę każdą cenę ziomek
Przecież wiesz jak jest

Mogą mówić co tam tylko sobie chcą
Wpadnę to jak biznes lubić nic
Nie przyszło samo ziom
W drodze porozliczać długi
No to przyszło samo zło
Wtedy nie miałem na szlugi
Wszystko przez jebany sos
Teraz na wszystko mam sztos i
To przyszło z wiekiem
Tego uczyli mnie ludzie
Co znaczy bycie człowiekiem
Jak każdy nieraz sie gubię
Tak jest w tym chorym świecie
Nie zawsze jem to, co lubię
Od zawsze jestem na diecie
Prawda boli wszystkich dokoła przecież
Tylko dlatego, że wszyscy kłamiecie
Rzucasz kamieniem
To i w twoją stronę będą lecieć
To właśnie bracie karma, jak przyjdzie
Zrozumiecie już nie raz trzeba było
Walczyć ogniem i mieczem
Chociaż to street art, a nie średniowiecze
Życie ostre jak brzytwa
Mądry kitra w skarpecie
Chcesz to cię oświecę, tutaj rządzi becel
Urodziłeś się w niewoli, ktoś nam nadał PESEL
Wszystko się pierdoli
No a ktoś tam zjada deser
Takie są realia, chłód nawet w lecie
Zła i dobra batalia, witam cię na planecie

Jedno wiem, ziomek, jedno wiem
Wciąż ucieka dzień za dniem
Wciąż ucieka dzień za dniem
Tu gdzie zło się zwalcza złem
Ja wiem, dobrze wiem
Ta droga prowadzi przez cień
Zmysły wyostrzone, wzrok na lewą
Prawą stronę płacę każdą cenę ziomek
Przecież wiesz jak jest

Styl bycia, maniery z ulicy ZDR
Jak cię chwyci za serducho, to za kieszeń też
Zemsta jest rozkoszą bogów
Strachem dla wrogów
Akcje z dwa tysiące dziewięć chcą mi przybić
Daj spokój
Cały czas na tapecie, przypał banie gniecie
Cierpliwości mi potrzeba
Ale co wy o mnie wiecie
Tam, gdzie cash jest i stres
Wszystko poszło z dymem
Nie pokazuj palcem, bo ci utną go w zadymie
Jak banki żyć z procentów co mają na frankach
Jak coś to pal janka, że CBD jest w blantach
Lista dłużników, też jestem na jakieś
Tyle grzechów za uszami
Że za krótki jest pacierz
W rapie historie to o nas zwrotki piszą
Mało który tyle przeżył, patrzą a nie widzą
Główną dewizą jest nigdy nie sprzedać
Błędów nie powtarzać
Czasem kurwa się tu nie da

Jedno wiem, ziomek, jedno wiem
Wciąż ucieka dzień za dniem
Wciąż ucieka dzień za dniem
Tu gdzie zło się zwalcza złem
Ja wiem, dobrze wiem
Ta droga prowadzi przez cień
Zmysły wyostrzone, wzrok na lewą
Prawą stronę płacę każdą cenę ziomek
Przecież wiesz jak jest

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować