Tuzza - PAŁAC tekst piosenki (lyrics)
[Tuzza - PAŁAC tekst piosenki lyrics]
808 Mafia (808 Mafia, palace)
(Hype) , Tuzza aj, aj, aj
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Nasz bratan, ksywa palace
Za ten dom co miałem to
Postawię mej familii pałac
Tuzza moim uniwersum, braciom wybuduję wersal
Za te wersy, nie za podpis z Universal
Groupies zaburzają feng shui
Oczy szeroko na wnyki i zasadzki
Chcę chatę jak Ceausescu
A nie mogę póki w bani mam do schadzki, ból D
Wymieniam sobie dolce na Dolce Vita
A witka ma być w złocie
Stawiam małe kroki, by zarobić w końcu krocie
(kro-cie)
Zam-zam za me rzeczy to
Familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs, już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Vita ma być Dolce
Czas zapierdala tak jak Porsche
Na miasto se wychodzę w golfie
Ty dalej starym Golfem
W dzień se robię tyle co ty, chłopie
Przez rok zbierasz se w skarbonce
Świnia siada tu na horse tak jak dżokej
Ja się z życia śmieję ciągle tak jak Joker
Rozpalam damę tak jak Notre
Jej cipka jak fortepian, a ja Chopin
Dom miałem tu za hotel
Dziś familii chcę postawić twierdzę
Nie ma chwili do stracenia
Do stracenia dużo więcej
Chcę tu zrobić wszystko póki jestem młody
Póki jestem młody
To się bawię i idę po dobrobyt
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs, już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
(Dolce i Gabbana, Dolce i Gabbana
Dolce i Gabbana)
(Hype) , Tuzza aj, aj, aj
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Nasz bratan, ksywa palace
Za ten dom co miałem to
Postawię mej familii pałac
Tuzza moim uniwersum, braciom wybuduję wersal
Za te wersy, nie za podpis z Universal
Groupies zaburzają feng shui
Oczy szeroko na wnyki i zasadzki
Chcę chatę jak Ceausescu
A nie mogę póki w bani mam do schadzki, ból D
Wymieniam sobie dolce na Dolce Vita
A witka ma być w złocie
Stawiam małe kroki, by zarobić w końcu krocie
(kro-cie)
Zam-zam za me rzeczy to
Familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs, już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Vita ma być Dolce
Czas zapierdala tak jak Porsche
Na miasto se wychodzę w golfie
Ty dalej starym Golfem
W dzień se robię tyle co ty, chłopie
Przez rok zbierasz se w skarbonce
Świnia siada tu na horse tak jak dżokej
Ja się z życia śmieję ciągle tak jak Joker
Rozpalam damę tak jak Notre
Jej cipka jak fortepian, a ja Chopin
Dom miałem tu za hotel
Dziś familii chcę postawić twierdzę
Nie ma chwili do stracenia
Do stracenia dużo więcej
Chcę tu zrobić wszystko póki jestem młody
Póki jestem młody
To się bawię i idę po dobrobyt
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
Za me rzeczy to familii se postawię pałac
Ona idzie ze mną, chociaż przyszła sama
Skąd mam hajs, już nie pyta mama (mama)
Wymieniam sobie dolce na Dolce i Gabbana
(Dolce i Gabbana, Dolce i Gabbana
Dolce i Gabbana)