Wac Toja - #Hot16Challenge2 tekst piosenki (lyrics)
Wac Toja [Wojciech Turowski] Kraków, Polska
[Wac Toja - #Hot16Challenge2 tekst piosenki lyrics]
Twoja gadka to, to polityka
Moja matka urodziła unikat
W drogich metkach plikach
Drogi kawał i gówna chwytasz
Sos w setkach plikach wydaj
Koloruj szary miraż wypalamy go
Szert of pants low zły pies, pies bierz go
Palę dzień, palę noc
Marihuana tu palę top, jedziemy
Koła kręcą, matchbox, fun, cash, flow
Let's get it, let's go, Wac Toja, Fresh Dope
Hula to wavy to wavy, wavy
To wavy to wavy, wavy to wavy to wavy, wavy
To wavy to wavy, yeah to wavy to wavy, wavy
To wavy to wavy, wavy to wavy to wavy, wavy
To wavy to wavy, yeah
Przestań ten plus i minus ciągle mieszać
Serca jak młot walą cichy morderca
Wkręca jak quarantine radio Tory Laneza
Jest hot day n night, jest hot
Let's go lo, let's go lo, amigos, amigos
She go low, she go low, she go ciao bambino
Go loco, go loco, go like a loca chica
Babe don’t slow, babe don't slow
Don’t slow señorita