Wdowa - Zbyt Dobra tekst piosenki (lyrics)

[Wdowa - Zbyt Dobra tekst piosenki lyrics]

'Tak od serca to znajdzie
Sie coś przede wszystkim
Dla pań mało poświęcałam uwagi tej kwestii
Ale wydawało mi sie
Wystarczające to że jestem jedną z
Was i ze udało się, prawda? Musi sie udać
Ja tez jestem słaba
Ja też jestem naiwna zaufaj! Ja też
Jestem czasem musimy sie poprostu ogarnąć'

Znów nie jest tak jak miało być
Ogarnij sie i nie patrz w tył
Jesteś zbyt dobra słuchaj jesteś zbyt dobra
Znów nie jest tak jak miało być ogarnij się

Dziewczyno, po co ci to? On
Cie wcale nie kocha
Woli chłopaków z bloku i wyjśc na jointa
Ty siedzisz znów w domu kto zapłaci rachunek?
Raz pokieruj się głową, a nie tym co czujesz
Wiem, to musi być gorzkie zostawić tak osobe
Z którą dzieliłaś pościel a w niej sny
I kto wie
Może miałaś już plany, może tylko marzenia
Może typ nie jest zły
Ale to jeszcze szczeniak
Dałaś mu szanse zmarnował i następne kolejne
I wiesz komu prędzej to serce pęknie
Wiesz kto będzie cierpieć
A kto nawet nie tęskni
Kto będzie znów łykał nasenne tabletki
Świat jest mały i wielki zarazem
Masz niefart zamknęłaś sie w świecie
Bez świeżego powietrza
Otwórz oczy i umysł miłość to artystka
Jesteś diamentem w piasku
Różą na blokowiskach

Znów nie jest tak jak miało być
Ogarnij sie i nie patrz w tył
Jesteś zbyt dobra słuchaj
Jesteś zbyt dobra
Znów nie jest tak jak miało być ogarnij się

Jesteś księżniczką i traktuj siebie
W tych kategoriach
Jesteś piękna niezależna młoda i dobra
Ale czasem przesadzasz
Musisz naiwność tłumić
Bo uderzył cię raz to uderzy po raz drugi
Nie musisz robić tego czego robić nie chcesz
Stanowisko nie jest warte
Osobistych wyrzeczeń stać cie na to by
Osiągnąć sukces ciężką pracą
Masz rozum i talent trzymaj fason
Nie daj się pokonać tym co
W ciebie nie wierzą
Nie widzą zdolności, tylko że jesteś kobietą
Masz piersi, rodzisz dzieci
Sprzątasz i gotujesz
I robią z ciebie suke jakby nie mieli córek
I gardzą twym pomysłem ostatnim na liście
I nawet jak jest dobry to przyjmą opozycje
I gdy wszystkie twe plany
Zaczną się krzyżować
Pamiętaj jesteś promieniem słońca

Znów nie jest tak jak miało być
Ogarnij sie i nie patrz w tył
Jesteś zbyt dobra słuchaj
Jesteś zbyt dobra
Znów nie jest tak jak miało być ogarnij się

Byłam taka jak Ty i czas się przyznać
Bo czas wcale nie zna sie na bliznach
Żadna feministka, chociaż czasem walcze
Połowa serca zgubiła się gdzieś na marsie
I jedynym lekarstwem jest umysłu trzeźwość
I sobą też gardze, bo cierpie przez to że:
Nie potrafie czasem odwrócić się plecami
Od tych ludzi którzy ranią mniei
Mają mnie za nic nie umiem sobie radzić
Nie jestem aż tak twarda
Z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych
Ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby

Znów nie jest tak jak miało być
Ogarnij sie i nie patrz w tył
Jesteś zbyt dobra słuchaj
Jesteś zbyt dobra
Znów nie jest tak jak miało być ogarnij się

'To jest dla moich koleżanek
Dla mojej przyjaciółki
Joanny głowa do góry dla wszystkich Pań
Po drugiej stronie jestem taka sama jak
Wy jestem z wami poradzimy sobie
Bo jesteśmy zawsze kilka lat przed nimi
(słuchaj jesteś zbyt dobra) Musi być
Dobrze niezależnośc i talent' braggacada

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować