Wini, Białas, TomB, Kieru - Nie powiedziałem Ci tekst piosenki (lyrics)

Białas

Białas [Mateusz Karaś] Teresinie, Polska 🇵🇱

[Wini, Białas, TomB, Kieru - Nie powiedziałem Ci tekst piosenki lyrics]

Byłeś wtedy ze mną nie powiedziałem ci
Jesteś zwykłe ścierwo
Nie chce już z Tobą pić
Nie chce już Ciebie widzieć
I słyszeć nie chcę też a jak ci tylko zwęszę
To nogi w troki bierz

Ty stara kurwo, wypierdalaj, wypierzaj stąd!
Nie chcę cię kurwo więcej widzieć
Poszła won!
Twój wizerunek w parze idzie z tobą (Ooo)
A jak cie kurwa uraziłem, to pardon
Takie jak ty to maja tupet, won mi stąd
Nawet jak kopnę Ciebie w dupę, wrócisz bo
Ty nie masz kurwo za krzty wstydu
Straszne to
Nawet jak naszczać ci na mordę, lubisz to
Ale nie to mnie w tobie wkurwia
Ty nie znasz słowa nie
A jak już za coś ci zapłacić
To żebyś poszła precz


Nie dociera to nie bo zakuty twój łeb
Ty wracasz jak bumerang, albo zły sen
Ty jesteś zwykła ściera
Odpierdol się ode mnie
Ty chyba spadłaś z chuja
Jebnęłaś się o meble
Jak patrzę w twoje oczy, widzę tylko patos
Syf oj biedne twoje dziecko, skurwysyn

Byłeś wtedy ze mną nie powiedziałem ci
Jesteś zwykłe ścierwo
Nie chce już z Tobą pić
Nie chce już Ciebie widzieć
I słyszeć nie chcę też a jak ci tylko zwęszę
To nogi w troki bierz

Nie słucham twych wypocin
Tego kto cie po kim robił
Łzy ma słone, leje wodę, ja olewam te wywody
Ona nie chce żebym wyszedł tak jak OJ simpson
Weź na polecenie się mi odwieś #Windows
Lata szmata się wciąż obija
Na melanżu mi foty cyka
Dupa wystaje jej ze spodni
A pięć lat temu to z fotelika
Się zatrudni na girl magika
Idź do mam talent, możesz znikać
Może w łóżku drewnem nie jesteś
No ale no jest lipa góry, kajaki
Może na narty? Co jest? To jest wypad!
Wiem ze impreza jest całkiem do dupy
Spełnia się tu twój projekt lizać
Miałaś kiedyś czas na związki ale
- a solo mija jeśli ktoś cię w dupę wyjebie
Co jest? To jest kicha!
Za kolacje będzie cię walił ile
Chciał to jest ryczałt! Trawa, gwiazda
Namiot no i śledź? Co jest biwak?
Bierzesz rurę aż leci tutaj
Dym to nie szisza!
Już Jak zrobisz większy krok
No to to jest witam! Aaa

Byłeś wtedy ze mną nie powiedziałem ci
Jesteś zwykłe ścierwo
Nie chce już z Tobą pić
Nie chce już Ciebie widzieć
I słyszeć nie chcę też a jak ci tylko zwęszę
To nogi w troki bierz

Raz się jebło ziom tego wszystkiego za
Dużo i raz się jebło ją
Jeśli chcesz być groupie, idź dymać
Się ze swoim bratem, wygląda jak Elton John
Co suka by nie mówiła to kłamie
Znam każdą jej zjebaną minkę
Pamiętam jak się rano zawijała
I zawijała moją zwijkę
Postawiłem jej wódkę, koks
Więcej potrzeba kurwie coś?
Bo ja myślę, że nie
Jesteś gównem, mam Cię na muszce wciąż
Robi dziwka co chce
Odpowiedź ma na wszystko: Za stówkę spox
I niech robi co chcę

Ktoś by wziął już w końcu tę kurwę stąd
Ciągle do mnie dzwoni
Odrzucam za każdym razem
Co jej nie zobaczę to mnie
Odrzuca za każdym razem
Takie jak ty tępe suki
Chcą czytać audiobooki (Co?)
Suko jesteś jak lewy proch
Każdy kiedyś to kupił
Dlatego do nas nie podchodź
Dziwko nawet na krok
Mam dla Ciebie dwa hasztagi #wyborowa #szprot
No bo jesteś jebanym ścierwem
Na wycieczce w Rzymie
To się wydymałaś z księdzem
Dobra, chuj w sumie to spoko jesteś zostań

Byłeś wtedy ze mną nie powiedziałem ci
Jesteś zwykłe ścierwo
Nie chce już z Tobą pić
Nie chce już Ciebie widzieć
I słyszeć nie chcę też a jak ci tylko zwęszę
To nogi w troki bierz

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować