WuWunio, Luiza Sprusińska, BodyChrist - Żulin tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek WuWunio
Zobacz wszystkie teksty piosenek Luiza Sprusińska
Zobacz wszystkie teksty piosenek BodyChrist
[WuWunio, Luiza Sprusińska, BodyChrist - Żulin tekst piosenki lyrics]
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
A gdyby rzucić wszystko i wyjechać do Żulina?
Radośnie każdy dzień na kacu
Zaczynać od klina
Nastukany w krzokach różne awantury wszczynać
I wszystko w dupie miec
Głęboko jak rasowy pijak
A gdyby rzucić wszystko i
Zagnieździć się w Żulinie?
Biegać wartko po lasach na bosaka
Nawet w zimie gdy w wydychanym dużo mam
To czas inaczej płynie
Osiedlić się tutaj to dla
Mnie prawdziwy przywilej
A gdyby rzucić wszystko i
Codziennie grzać gorzałę?
Zalewać pałę i tak lecieć
Ostro przez dnie całe
W pięknym Żulinie z ziomeczkami
Osiedlić na stałe kręcić melanże
Które wszystkim nam przyniosą chwałę
Porzucić pracę, obowiązki, nudną prozę życia
Przed nami przecież tyle jest
Butelek do wypicia i tak nas nie zrozumiesz
Także w końcu przestań pytać
Bo przecież mieszkać gdzie indziej
To jest ogromna lipa
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
A gdyby rzucić wszystko i wyjechać do Żulina?
Może się znajdzie kawałeczek
Ziemi dla Marcina każdy to wie
Że tam do chlania jest najlepszy klimat
Tacy jak my w tej
Miejscowości przecież wiodą prymat
A gdyby rzucić wszystko i
Zatrzymać się w Żulinie?
I przeżyć coś pięknego zanim
Każdy się zawinie
Po przebudzeniu zamiast kawy
Raczyć tanim winem
Tutaj krzyżują się nasze drogi
Tak jak pod Rzymem a gdyby rzucić wszystko i
Codziennie żłopać browar?
Gdy rano boli głowa, to ładować je od nowa
I żeby tylko nie bolała nas nigdy wątroba
A jak będzie inaczej, no to trudno
Mała szkoda życie jest właśnie po to
By spełniać swoje marzenia
A ja w Żulinie pragnę
Działki gdzieś to osiedlenia
I z dobrymi mordami chlać i
Spać ciągle na przemian
Bo w sercu właśnie czuję
Że Żulin to moja ziemia
Żule wu kusze a wekumła
Drugiej takiej wsi w tym kraju nie ma
Żule wu kusze a wekumła
Zapraszamy tutaj każdego, kto chla
Żule wu kusze a wekumła
Drugiej takiej wsi w tym kraju nie ma
Żule wu kusze a wekumła
Zapraszamy wszystkich do Żulina
Żule wu kusze a-a-a-a wekumła
Żule wu kusze a-a-a-a wekumła
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
A gdyby rzucić wszystko i wyjechać do Żulina?
Radośnie każdy dzień na kacu
Zaczynać od klina
Nastukany w krzokach różne awantury wszczynać
I wszystko w dupie miec
Głęboko jak rasowy pijak
A gdyby rzucić wszystko i
Zagnieździć się w Żulinie?
Biegać wartko po lasach na bosaka
Nawet w zimie gdy w wydychanym dużo mam
To czas inaczej płynie
Osiedlić się tutaj to dla
Mnie prawdziwy przywilej
A gdyby rzucić wszystko i
Codziennie grzać gorzałę?
Zalewać pałę i tak lecieć
Ostro przez dnie całe
W pięknym Żulinie z ziomeczkami
Osiedlić na stałe kręcić melanże
Które wszystkim nam przyniosą chwałę
Porzucić pracę, obowiązki, nudną prozę życia
Przed nami przecież tyle jest
Butelek do wypicia i tak nas nie zrozumiesz
Także w końcu przestań pytać
Bo przecież mieszkać gdzie indziej
To jest ogromna lipa
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
A gdyby rzucić wszystko i wyjechać do Żulina?
Może się znajdzie kawałeczek
Ziemi dla Marcina każdy to wie
Że tam do chlania jest najlepszy klimat
Tacy jak my w tej
Miejscowości przecież wiodą prymat
A gdyby rzucić wszystko i
Zatrzymać się w Żulinie?
I przeżyć coś pięknego zanim
Każdy się zawinie
Po przebudzeniu zamiast kawy
Raczyć tanim winem
Tutaj krzyżują się nasze drogi
Tak jak pod Rzymem a gdyby rzucić wszystko i
Codziennie żłopać browar?
Gdy rano boli głowa, to ładować je od nowa
I żeby tylko nie bolała nas nigdy wątroba
A jak będzie inaczej, no to trudno
Mała szkoda życie jest właśnie po to
By spełniać swoje marzenia
A ja w Żulinie pragnę
Działki gdzieś to osiedlenia
I z dobrymi mordami chlać i
Spać ciągle na przemian
Bo w sercu właśnie czuję
Że Żulin to moja ziemia
Żule wu kusze a wekumła
Drugiej takiej wsi w tym kraju nie ma
Żule wu kusze a wekumła
Zapraszamy tutaj każdego, kto chla
Żule wu kusze a wekumła
Drugiej takiej wsi w tym kraju nie ma
Żule wu kusze a wekumła
Zapraszamy wszystkich do Żulina
Żule wu kusze a-a-a-a wekumła
Żule wu kusze a-a-a-a wekumła
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben
Do Żulina niedaleko, wpadaj z nami chlać
Tu nie gryzą, tylko piją, nie ma co się bać
Trzeźwy stąd nie wyjdzie raczej żaden
Elo, bęc i ło baben