Małpa, Mielzky, The Returners - Definicja tekst piosenki (lyrics)
[Małpa, Mielzky, The Returners - Definicja tekst piosenki lyrics]
Że jestem za cienki na tą planszę
Za głupi, na to aby składać literki na kartce
Za miękki na punche na wszelki wypadek walczę
Za tanie skoki mam, by dosięgnąć obręczy
Za słabe ciosy by wygrać z setkami lepszych
Za brzydki profil
By godnie stawać na ściankach
Za mało floty, by w chacie postawić majka
Za dużo stopy, za dużo sampla (Za dużo)
Za stary na to
Aby do roboty chodzić w trampkach
Za słaby vibe masz - nie czaisz
Co jest dobre (Co?) za dużo palisz - chwila
Moment stracisz oddech
Nie wiem, co jest teraz modne
Za rzadko patrzę w lustro
Ciągle mają z tym problem
Że nie robię się na bóstwo
Nie gonię za kapustą
Schlebiając waszym gustom (Nigdy)
Nawet nie musną mnie opinię z waszych ust
Joł
Wiele ślepych opinii
Nędznych ślepców z oczami
Nie dostrzegasz różnic między nami
Bo jestem definicją
Nigdy nie zastanawiam się na tym
Co o mnie myślą
Jestem definicją tego, czego ty nie jesteś
Jestem definicją tego, czego ty nie jesteś
Mówili mi, że skończę raczej kiepsko
Za wielki nałóg
By puścić używki w przeszłość
Za kiepski warsztat, by wokal poniosły tłumy
Za mało chamstwa i zbytnio zamknięty umysł
Mam za dużo dumy, aby przyznać się do błędu
Za dużo zwrotek zza zaciśniętych zębów
Rymów na werblu dla idiotek
Z pierwszych rzędów
Dla chłopaków z dyskotek wciąż
Za mało świeżych trendów
Mówili: "Weź już skończ, czas z tym zerwać
Tyle na karku
A w gimnazjach grasz na przerwach"
Dziś mówią: "Weź to włącz, coś tu nie gra
Chyba komuś
Po za mną ta nawijka jest potrzebna"
To spory ciężar
Kiedy wciąż trzymają cię na muszce (Małpa)
Ale czuję, że właśnie to napędza mój sukces
Ręka na pulsie, stopy pewnie na gruncie
Zmieniam kierunek prądów w głównym nurcie
Wiele ślepych opinii
Nędznych ślepców z oczami
Nie dostrzegasz różnic między nami
Bo jestem definicją
Nigdy nie zastanawiam się na tym
Co o mnie myślą
Jestem definicją tego, czego ty nie jesteś
Jestem definicją tego, czego ty nie jesteś