Słoń, Groov - Mitsukurina tekst piosenki (lyrics)

Wojciech Zawadzki

[Słoń, Groov - Mitsukurina tekst piosenki lyrics]

Yo, zanim zaczniemy, chciałbym
Poprosić wszystkie osoby
Które są albo mentalnie spierdolone albo nie
Rozumieją znaczenia fikcji literackiej o
Wypierdalanie a całą resztę serdecznie w
Chuj zapraszam na seans martwica mózgu

Stal rdzewieje, mięso rozkłada się
A cegła kruszy zamiast pieśni mam na ustach
Słowa klątwy Templariuszy
Wiercę w sercach dziury
Na ból jestem pazerny
Na mym ciele chmara opitych
Kleszczy lśni jak perły
Wściekłość we mnie tętni
Stoję w krwi po kostki
Nie nagrywam rapu pod rozgłośnie
Daję rap do kostnic
Mój głos to głos wyroczni
Nastał Helter Skelter
Krwawe żniwa, Isaac Chroner
Cios sierpem w serce
Jak Flapjack Fairplay to klasyk gatunku
Nie jestem Kazik
Choć stoję na czele swego kultu
Półbóg, mam te chamskie pancze błaźnie
Mindfuck, gwałcę czaszkę Panzerfaustem
Znasz mnie znów przynoszę skowyt strzyg
Zasłoń w domu lustra kiedy
Słuchasz moich płyt
Wciąż pcham ten chory syf
Więc się tępa ruro zamknij
To rap dla tych którzy pochodzą
Od szczuro - małpy

To BDF, dla mnie brzydota jest pięknem
Mit'sukurina znów wysuwa swą szczękę
Od zawsze byłem i już będę brain dead
A Ty machaj łbem, aż nie pęknie
To BDF, dla mnie brzydota jest pięknem
Mit'sukurina znów wysuwa swą szczękę
Od zawsze byłem i już będę brain dead
A Ty machaj łbem, o!

Mojej symfonii zniszczenia dyryguję
Niczym Stuligrosz
Zamieniam ludzi w proch, mam na imię Unicron
Nade mną chmury, grom przeszywa niebo
Pode mną wysypisko ciał, zgnilizna i fetor
Jestem poetą widzę w
Zagładzie pewien porządek zniewolę ludzi
A ich miasta zamienię w kolonię
Wszczepię w żołądek Tobie larwy
To prosty zabieg
Będą Cię żreć od środka, aż wyjdą na wierzch
Ognista zamieć, tańczy powietrzna trąba
Stąpam po spalonym betonie ciężko jak Crowbar
Niech rozpocznie się orgia
Tej randki nie zapomnisz fontanna rzygów
Wiadro ośmiornic i dwie Japonki
Zarzynam zwrotki z membran się leje krew
Zawistna kurwo nienawidź mnie, biedę klep
Moje wczorajsze gówno dla was to Everest
Martwica mózgu, Słoń solo BDF

To BDF, dla mnie brzydota jest pięknem
Mit'sukurina znów wysuwa swą szczękę
Od zawsze byłem i już będę brain dead
A Ty machaj łbem, aż nie pęknie
To BDF, dla mnie brzydota jest pięknem
Mit'sukurina znów wysuwa swą szczękę
Od zawsze byłem i już będę brain dead
A Ty machaj łbem, o!

Bra, Brain Dead Familia
BDF, Słon solo, DJ Creon, DMD łuu!
BDF! BDF!
To BDF! BDF!
BDF! BDF!
To BDF! BDF!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować