Yez Yez Yo - Plaża tekst piosenki (lyrics)
[Yez Yez Yo - Plaża tekst piosenki lyrics]
Choć tu nie Bahama
Masz tu chama, co jak hamak buja flow
Sok Copacabana, tłusty lol
Znowu dzwoni telefon no, no, no, no
Pieprzę to oo - wyłączam go jest tak błogo
Nie chce mi się nawet tupać nogą
Się tam nie bój
Zawsze mogę wrzucić tą gotowość
Jest mi plażowo jak skurwysyn haaa!
Maleńka się zrelaksuj, wszyscy tu są sobą
Nie ma fal, nie ma palm, nie ma, no i co?
Za to są tu moi ludzie i super, że są
Młodziutka noc, zdążymy jeszcze przed świtem
Maleńka chodź, pobuja nas bit ten
Ooo plaża! Wszystko inne musi poczekać
Nanananana
Na twarzach jest dobrze - nie ma co narzekać
Plaża - tak to sobie właśnie wyobrażam
Ja wchłaniam to, wypuszczam
Złoto wciąga jak hazard
Za hitem hit, wszystko spontan
Faza z uśmiechem na twarzach
A Ty łap te klimaty
W trzech prostych wyrazach
Przejdźmy na 'Ty' - Ja jestem Żółw
I nie sprawdzam daty
Kiedy stów w portfelu full
Zapach sałaty - lubię go, a co?
Zbierać złote karaty, ale nie za wszelką cenę
A Ty? Jesteś fanatyk?
No to zwolnij, a niech inni się spieszą
Ty bądź jak leń
Przełóż wszystkie sprawy na kolejny dzień
Tak, relaks, przestań liczyć te sosy
Zanim sobie z nerwów powyrywasz
Z głowy wszystkie włosy
Zamknij oczy, oddychaj powoli i głęboko
Poczuj te wersy, które spokój ducha niosą
Czas odpocząć
24 godziny - miej je tylko dla siebie
Tylko dla siebie
Ooo plaża! Wszystko inne musi poczekać
Nanananana
Na twarzach jest dobrze - nie ma co narzekać
Plaża, plaża i tak będę leżał
A Ty nie przeszkadzaj - wiesz o co biega
Plaża, plaża, plaża