Young Igi - Rolex tekst piosenki (lyrics)
Young Igi [Igor Ośmiałowski] Gdyni, Polska
[Young Igi - Rolex tekst piosenki lyrics]
Nie, nie, nie ma, nie
Typy serio nie chcą żyć w ciągu dnia
Nie podchodź tutaj jeśli nie rozumiesz nas
Wolimy noc, noc, noc, rzeczy co świecą
Zrobię pieniądze wszędzie i wszyscy wiedzą
(skrr skrr) o-Ona połyka moje dzieci
Moja szyja się świeci (a woo)
Nie wrzucaj nic poza ziołem do mojej bletki
Nie wrzucaj nic poza ziołem do mojej bletki
Nie wrzucaj nic
Ona naprawdę nie wiedziała co to Rolex (nie)
Wstawała późno i jak ja jebała szkołe
(jebać, jebać)
Kiedyś pokażę jej na ręcę tą koronę
(Rolex, Rolex)
Muszę przyznać jedno - ona miała dobrą głowę
(ble) zwinąłem pacynę i spaliłem ją na pół
Serce dałbym też, ale nie dzielę go na pół
(Na pół, na pół)
Jeszcze jeżdże w mieście, jeżdże z moim uuu
Była jedną noc blisko, nie jest moją uuu
A jak brak mi jej (brak mi jej)
Serio brak mi jej (brak mi jej)
Kiedy nie ma jej (nie ma jej)
Czuję gorzej się ni-nie, nie ma niee
Jeszcze raz
Typy serio nie chcą żyć w ciągu dnia
Nie podchodź tutaj jeśli nie rozumiesz nas
Wolimy noc, noc, noc, rzeczy co świecą
Zrobię pieniądze wszędzie i wszyscy wiedzą
(skrr skrr) o-Ona połyka moje dzieci
Moja szyja się świeci (a woo)
Nie wrzucaj nic poza ziołem do mojej bletki
Nie wrzucaj nic poza ziołem do mojej bletki
Nie wrzucaj nic