Zeamsone - Balaclava tekst piosenki (lyrics)
Zeamsone [Paweł Świdnicki] Przemyśl, Polska 🇵🇱
[Zeamsone - Balaclava tekst piosenki lyrics]
She wanna some sweet
Bądź dla mnie dobrą bitch
Nie mogę pozwolić im
Choć zdjęli mi z głowy koronę
Choć zdjęli sweet dream
Płyta na wysokim tonie
Już chyba nie zdziwi ich
Ale to wisi mi, ty już nie kminisz nic
Oglądam DVD, lubię z nią sypać lean
Jebać twojego typa ty, nie trzeba CV mi
Jeszcze się zdziwisz, czego nie powie Siri Ci
Balaclava, ty suko dawaj, nie siedź tu sama
Zabawa to piękna sprawa, żyj odpalaj
Balaclava na moich braciach
Mówię nadaj i nie przepraszaj
Przyszliśmy tu zgarnąć za duże brawa
Przyszliśmy tu zgarnąć za duży hałas
Balaclava na moich braciach
Balaclava na moich braciach
Mam co dorzucić do grilla, mam
W co ubierać się, mam co nawijać
Nie mam o czym mówić, jak masz o czymś myśleć
Miało być tak zajebiście
Smętna generacja kodów, lecę do was szyfrem
Nie robię sobie w życiu schodów
Chcę by było szybciej
Zastanów się czy twe życie serio jest legitne
Moja szafa to za ten jebany biznes
Nic o twoich zasad
Trzymam się swoich własnych
Nie wiem nic o twoich ziomalach
Trzymam się gwardii
Jestem egoistą, wyjebane już na gwiazdy
Chcesz zarobić pierwszy milion
To nie robisz większej jazdy z byle gówna
Do rzeczy, z reguły mało ważnych
Znam takie gwiazdy
Wolę świecić raczej na biżuterii
Niż w mediach
Wolę tu nie robić tragedii z byle potknięcia
Bagatelizuje rzeczywistość
Czuję się z tym ekstra
Bagatelizuje rzeczywistość i nie
Mogę przestać mówisz, że nie umiesz
A nie próbujesz nie szukać rad
Bagatelizuje rzeczywistość
Czuję się w tym sam
Balaclava, ty suko dawaj, nie siedź tu sama
Zabawa to piękna sprawa, żyj odpalaj
Balaclava na moich braciach
Mówię nadaj i nie przepraszaj
Przyszliśmy tu zgarnąć za duże brawa
Przyszliśmy tu zgarnąć za duży hałas
Balaclava na moich braciach
Balaclava na moich braciach
Ale to wisi mi, ty już nie kminisz nic
Oglądam DVD, lubię z nią sypiać
Jebać twojego typa ty, nie trzeba CV mi
Jeszcze się zdziwisz, czego nie powie Siri Ci