Zeamsone - December tekst piosenki (lyrics)

Zeamsone

Zeamsone [Paweł Świdnicki] Przemyśl, Polska 🇵🇱

[Zeamsone - December tekst piosenki lyrics]

Za nim wzejdzie, za nim wzejdzie
Za nim wzejdzie wzejdzie słońce

Cartier widzę lżej, Mercedes wiezie w rejs
Przez myśli mogło wieźć jak jest
To miał być taki piękny dzień
A dzisiaj wszyscy by chcieli tam wejść i lipa
One by chciały Chanel i Vipa
Ja miałem tylko tu wejść przywitać się
I zrobić coś dla życia
Jest na wybiegach jak Prada Milano
Bo żadna kobieta nie działa tak samo
A tobie polecam wziąć paracetamol
Nie będzie z nas para, więc wara
Pino siemano
Dziś nowe wino smakuje jak staroć
Sobie prowadzę ten kinowy dialog
Oni chcieli za to ginąć, to śmiało
Ja kiedyś chciałem ginąć za to samo

Dzisiaj nie rozumiem ludzi, bo może


Dorastam i może tu widzę, a nie chcę
Wciąż nie wiem tu po chuj się trudzić
Zamrażam bogactwa i zginę zimny jak December
Bo jak robię na bloku te bluzy to chodzą
W nich bogate kurwy z pewnie dobrym sercem
Jakie rejony obłudy, gdzie bagienne
Stwory tankują wiadro, za nim wzejdzie

Dzisiaj wyglądasz jak Dolce & Gabbana
Ja chciałem mieć konta i dolce w dolarach
By stworzyć coś czego nie widział ten świat
Stworzyć coś z czego będzie dumna mama
Stworzyć coś czego nie widziałem sam
Stworzyć coś czego nie widziałaś sama
Nie wiesz jaki to ma smak
Nawet nie wiesz jak to działa
Nawet nie wiesz jak się lata
Dzisiaj liczę to w karatach
Karetą zabiorę na koniec świata
Karetą zabiorę na koniec świata

Dzisiaj nie rozumiem ludzi, bo może
Dorastam i może tu widzę, a nie chcę
Wciąż nie wiem tu po chuj się trudzić
Zamrażam bogactwa i zginę zimny jak December
Bo jak robię na bloku te bluzy to chodzą
W nich bogate kurwy z pewnie dobrym sercem
Jakie rejony obłudy, gdzie bagienne
Stwory tankują wiadro, za nim wzejdzie

Cartier widzę lżej, Mercedes wiezie w rejs
Przez myśli mogło wieźć jak jest
To miał być taki piękny dzień
A dzisiaj wszyscy by chcieli tam wejść i lipa
One by chciały Chanel i Vipa
Ja miałem tylko tu wejść przywitać się
I zrobić coś dla życia
Cartier widzę lżej, Mercedes wiezie w rejs
Przez myśli mogło wieźć jak jest
To miał być taki piękny dzień
A dzisiaj wszyscy by chcieli tam wejść i lipa
One by chciały Chanel i Vipa
Ja miałem tylko tu wejść przywitać się
I zrobić coś dla życia
Za nim wzejdzie, za nim wzejdzie
Za nim wzejdzie wzejdzie słońce
Ty ze mną tu, ze mną tam
Za nim wzejdzie, za nim wzejdzie
Wzejdzie słońce

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować