Zeamsone, Young Igi - SPORT tekst piosenki (lyrics)

Zeamsone Young Igi

Zeamsone [Paweł Świdnicki] Przemyśl, Polska 🇵🇱

Young Igi [Igor Ośmiałowski] Gdyni, Polska

[Zeamsone, Young Igi - SPORT tekst piosenki lyrics]

Nie wyświetlam się na TV tV
Dzisiaj już mnie nic nie zdziwi suko
Nic nie zdziwi suko, nic

To nie błąd
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Ty dziś nie otwieraj nikomu
Nie wychodź poza dom
Robię to dla moich ziomów
Ty gdzie mój pierdolony blok
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Ty dziś nie otwieraj nikomu
Nie wychodź poza dom
Robię to dla moich ziomów
Ty gdzie mój pierdolony blok
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport

Typy myślą że są high-end
Mając jedynie polo sport
Opowiadają mi za dużo bajek


Robię ten hermetyczny krąg
Odkąd jestem kimś znowu to ktoś jest mną
Czekam na lepsze dni, ty czekasz na nowy drop
Robię to, robię to, robię to, robię to
Robię to wciąż dla rodziny
Znamy na sporcie się
Znamy pieniądze i znamy ten cały labirynt
Czuje się dobrze
Jak mogę to bombie i uwalniam swoje rozkminy
Choć uwielbiam twoje bikini nie
Dostaniesz lamborghini w urodziny
Daj to na vinyl

To nie błąd
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Kiedyś nie otwieraj nikomu
Nie wychodź poza dom
Robię to dla moich ziomów
Ty gdzie mój pierdolony blok
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Ty dziś nie otwieraj nikomu
Nie wychodź poza dom
Robię to dla moich ziomów
Ty gdzie mój pierdolony blok
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport

Wiesz, że wpierdala się Igi -
Innych kładziemy na deski
Nie ma lepszych ode mnie
Przynajmniej nie w tej profesji
Nie zakłócaj mi haju kiedy pale małe dzieci
Jeśli chodzi o sport to goniłem ten pakiecik
Uh wow wow wow, mam uciułany giecik
Jeśli ciągle mam hejtera to
Po płycie się powiesi
Jeżdżę drogimi furami, wy jesteście piesi
Na ten chory kraj
Trzymam w mych w kieszeniach leki
Z bonia jeden strzał i się czuje trochę lekki
Powinienem się śmiać, ale ja nie czuje beki
Przeraża ten świat mnie, mówię to dosadnie
Chce cieszyć się gibonem
Ale nie tylko prywatnie

To nie błąd
Kiedy wchodzę robię znowu z nimi sport
Kiedyś nie otwieraj nikomu
Nie wychodź poza dom
Robię to dla moich ziomów
Ty gdzie mój pierdolony blok
Kiedy wchodzę robię znowu z nimi sport
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport
Ty dziś nie otwieraj nikomu
Nie wychodź poza dom
Robię to dla moich ziomów
Ty gdzie mój pierdolony blok
Kiedy wchodzę znowu robię z nimi sport

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować