Zeamsone - Ye tekst piosenki (lyrics)
Zeamsone [Paweł Świdnicki] Przemyśl, Polska 🇵🇱
[Zeamsone - Ye tekst piosenki lyrics]
Ze-ze-Zeams, One to lubią
Wolisz być w Lamborghini czy w telewizji?
Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye
O, o, leje się Moet Chandon
To dla wszystkich moich mord
Ziomów, dziewczyn z różnych stron
Skurwysynu wyskocz, do tego wyskocz i
Daj mi wyjść stąd
Dziewczyno wyskocz, do tego wyskocz
Bądź ze mną blisko
O, o, o, leje się Don Perignon
To dla wszystkich tych co są z
Nami nawet gdy jest sztorm
Twoje ciało jest, twoje ciało jest głodne
Twoje myśli są okropne
Twoi bliscy są na bombie
Twoje zyski są na koncie
Są dziwki bo są pieniądzе
Nudziarzu dlaczego się nie bawisz?
Ja się bawię inaczej
Więc na tеj imprezie się nie dogadamy
Ona po mnie skacze
Jak w GTA, jak w GTA - skok na kasę
Jadę na basen żeby zmyć zapach jej ciała
Ona zmywa z siebie to kłamstwo i zdrady na
Raz i nuci "nananana"
Jakby tekstu zapomniała
Ej zaraz, zaraz, zaraz, będą Ci robić hałas
A wczoraj jeszcze byłeś nikim
Dla nich wszystkich
Jebać ten balast
Jebać ten rząd który zabrania
A ty co byś wybrał? Pieniądze czy sława
Wolisz być w Lamborghini czy w telewizji?
Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye
O, o, leje się Moet Chandon
To dla wszystkich moich mord
Ziomów, dziewczyn z różnych stron
Skurwysynu wyskocz
Do tego wyskocz i daj mi wyjść stąd
Dziewczyno wyskocz, do tego wyskocz
Bądź ze mną blisko
O, o, o, leje się Don Perignon
To dla wszystkich tych co są z
Nami nawet gdy jest sztorm
Ye, hustle, nie robię tego dla muscle
Ej, nie robię tego dla uh
Nie robię tego dla kasy
I nie robię masy, jestem na redukcji
Redukuje wszystkie kurwy, z mojego życia
Wolę być sam niż przez ciebie smutny
Nie robię tatuaży, bo co rok bym je zmieniał
Mimo, że mi do twarzy może teraz
A może to będę żałował ich braku
Jak będę miał Forda Rangera albo Bentleya
Na KMC
Chce zajechać najlepszą furą
Nie zamawiać Ubera
Miałem sen, ale już zapomniałem jak leciał
Ej zaraz, zaraz, zaraz, będą Ci robić hałas
A wczoraj jeszcze byłeś nikim
Dla nich wszystkich
Jebać ten balast
Jebać ten rząd który zabrania
A ty co byś wybrał? Pieniądze czy sława
Wolisz być w Lamborghini czy w telewizji?
Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye, Ye
O, o, leje się Moet Chandon
To dla wszystkich moich mord
Ziomów, dziewczyn z różnych stron
Skurwysynu wyskocz
Do tego wyskocz i daj mi wyjść stąd
Dziewczyno wyskocz, do tego wyskocz
Bądź ze mną blisko
O, o, o, leje się Don Perignon
To dla wszystkich tych co są z
Nami nawet gdy jest sztorm