Zvkrzx - GRANICA tekst piosenki (lyrics)

[Zvkrzx - GRANICA tekst piosenki lyrics]

Przekraczam granice
Robię co chcę, robię co myślę
Wsuwam się w chain, a nie w szubienicę
Wszyscy od zawsze, widzieli w Zvkrzx ambicję
Widzieli ambicję
Widzieli mój start, zobaczą tez willę
Jestem tu na dłużej, niż tylko na chwilę
Poznaję limity, wiec idę za linię
Wychodzę przed szereg, i nagrywam mixtape
Nawet jak dwuszereg, to za mną ich widzę
Żadna Ekstraklasa, ja gram w pierwszej lidze
Wyglądasz jak buc, wyglądasz na pizdę
Nie gadaj już, bo dostaniesz listwę
Zgniatam cię jak liść
Zgniatam cię jak glizdę
Jestem jak kapusta, na twój widok kisnę
Kapusta w skarpetkach, kapusta na stole
Mam fiuta w kapuście, dla niej to gołąbek
Bierze go całego, koniec i początek
Klepię ją w dupę, ciebie klepie worеk
Już najebany, a dopiero wtorek


Pojеbałem daty, myślałem ze piątek
Wsiadam do windy, no a w windzie korek
Jestem tak wysoko, że czuję się dobrze
Mam lęk wysokości, bo spaliłem tyle
Że nawet sam Snoop Dogg, trzyma łepetynę

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować