2NP - Wszystko jedno tekst piosenki (lyrics)
[2NP - Wszystko jedno tekst piosenki lyrics]
Jest mi wszystko jedno (tchu, ej)
Jest mi wszystko jedno (tchu, ej)
Jest mi wszystko jedno (tchu, ej)
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno
Nawet nie wiem o czym mam te zwroty jebnąć
Chyba o tym, że mi kurwa wszystko jedno
Ty już wiesz ode mnie, to ty się odpierdol
To jеst mój przewodni motyw
I twórczości całe sedno
Chuj, żе latam nisko
Że mój sufit to czyjś parter
Mogę być noblistą, mogę być kloszardem
A czy moje towarzystwo jest coś warte?
Wbijam sto chujów we wszystko dziwko
Wszystkie twarde
Jestem Bonapartem ściero (ej, ej, ej)
A życie to moje jebane Waterloo (ej)
Do tej bitwy ja mam tu tylko pogardę
Czego bym kurwa nie zrobił to
I tak dostanę wpierdol
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno
Wszystko jest mi jedno dziwko
Pierdolę przeszłość i pierdolę przyszłość
Planetę Ziemię płaską czy kulistą
Fikcje literacką czy też rzeczywistość
Możecie strzelać, lek się udziela
Nie idę za pędem, nie będę wybierać
Kurwa rozterki starego Wertera
Wybory typu wenera czy cholera
Gdybym od prezentera w milionerach
Dostał pytanie "Zaznaczyć na pewno?"
Wstałbym z fotela, pierdol się dziwko
Bo wszystko mi jedno
Gdybym miał teraz wybierać dać ci
Hajs czy dostać wpierdol
Sam bym se jebnął i oddał wszystko
Bo wszystko mi jedno
Wszystko jest mi jedno dziwko
Szkoda, że za płoda nie wyskrobano mnie łyżką
Czy zdobędę szczyty, czy upadnę nisko
Pierdolę to życie i nie
Martwię się o przyszłość
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno
Całe życie mam za
Durni pierdolonych napinaczy
Tyle w kurwe ważnych kłótni tak
Na prawdę nic nie znaczy (nic, nic)
Ta ryba jest kurwa nie dogotowana
(nie, nie, nie)
A pana pies znowu na robił na trawnik
(tak, tak, tak)
Patrz na tą suke jak wymalowana (na, na, na)
O ja cię pierdolę, jacy oni ważni
Zamiast dokoła wszystkich drażnić
Życzę z pokorą trochę zaprzyjaźnić
Albo poszukaj se pasji (ej)
Albo się zatroszcz o zyski (ej)
Zamiast próbować tu wszystkich wyjaśnić
Może użyj troszeczkę wyobraźni
Tacy źli ludzie są tacy zakaźni
Skieruj energię na bliskich (ej)
Tyle tych wojen tu nie ma znaczenia
Pochłania energię słońca (ej)
Zamiast się wkurwiać, chcę zacząć doceniać
Tych którzy są ze mną do końca
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno
Czy będzie ze mną bogato, czy biedno
Jest mi wszystko jedno
Czy wygram z życiem, czy dostanę wpierdol
Jest mi wszystko jedno
Czy mnie po śmierci czeka niebo
Czy mnie czeka piekło
Wszystko jedno, wszystko jedno
Wszystko jedno