Alberto, Sir Michu - Dobra Karma tekst piosenki (lyrics)
Alberto Simao
Sir Michu [Michał Kożuchowski]
[Alberto, Sir Michu - Dobra Karma tekst piosenki lyrics]
Wytykają palcem błędy me
W oczy brat, za plecami mówi źle
Życie i tak zweryfikuje cię
Oni myślą, że są kimś, okej
Wytykają palcem błędy me, okej
W oczy brat, za plecami mówi źle
Życie i tak zweryfikuje cię
Sam nie jestem aniołem
Ale zdaję sobie z tego sprawę
Swoje udźwignąłem, wciąż na bakier z prawem
Za dużo stresu
Więc jak mam nie palić trawy z bratem?
Od dzieciaka na tej starej
Bramie ramię w ramię nie każdy wierzył
Że ten mały czarnuch szybko złapie
Tak bardzo chciał tе nowe tieny
Więc zarabiał papier
Dzisiaj niе muszę ryzykować
Swej wolności wcale
Mogę zająć się rodziną i swoim dzieciakiem
Chcę podziękować wszystkim
Którzy byli ze mną w trudnym czasie
Dziś myślę trzeźwo
Mam ponad cztery dychy w łapie
Każdy chce papier, po władzę, na szyi kajdan
Grube melanże a ja tylko
Chcę podziękować wszystkim
Którzy byli ze mną w trudnym czasie
Dziś myślę trzeźwo
Mam ponad cztery dychy w łapie
Każdy chce papier, po władzę, na szyi kajdan
A ja tylko
Oni myślą, że są kimś, okej
Wytykają palcem błędy me
W oczy brat, za plecami mówi źle
Życie i tak zweryfikuje cię
Oni myślą, że są kimś, okej
Wytykają palcem błędy me, okej
W oczy brat, za plecami mówi źle
Życie i tak zweryfikuje cię
My nie jesteśmy gangsterami
Ale mamy swój gang
Mój gang to każda moja siostra
I każdy mój brat
Pamiętam to do dziś, bójki w szkole
Na podwórkach wiem dobrze, o co gram
Na boisku robię dwutakt radziłem sobie sam
Nawet gdy w dziurawych butach
Zaliczyłem wiele plam, lecz wierzyłem
Że się uda zbuntowany czarnuch jak Tupac
Zawsze musiałem walczyć
Ale nie idę po trupach
Zbuntowany czarnuch jak Tupac
Zawsze musiałem walczyć
Ale nie idę po trupach
Muzyka gra w moim sercu
My potrafimy to robić
Nie mamy czasu na więcej
By znowu szansę utopić
Nareszcie spełniam swoje sny
Same tańczą mi nogi
Wrogowie patrzą niechętnie na rany
Sypali soli
A ty chodź z nami, człowiek
A ty chodź z nami, człowiek
A ty chodź z nami, ziomek
Nieważny stary, czy młody
Pokaż uśmiech na twarzy
Rób swoje, nie dla mody
Oni myślą, że są kimś, okej
Wytykają palcem błędy me
W oczy brat, za plecami mówi źle
Życie i tak zweryfikuje cię
Oni myślą, że są kimś, okej
Wytykają palcem błędy me, okej
W oczy brat, za plecami mówi źle
Życie i tak zweryfikuje cię