Aleshen - full tekst piosenki (lyrics)
Aleshen [Aleksander Hetman] Bytom, Polska
[Aleshen - full tekst piosenki lyrics]
Ejj... U... Ey... U
Pa, pa... Pa, pa... Pa
Aleshen, u, Aleshen, u
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nah, nah)
Daj mi drag (prr), zrób mi full (prr), a nie pół (po-pop, a nie pół)
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nie ma, nie ma dwóch)
Dawaj drag, zrób mi full, a nie pół (a nie-a nie-a nie pół)
Ostro, prosto w szyję
Wersy mam jak sztylet
Zawija obie zwije, pachnie obie linie (obie linie)
Dusza gnije, bo to sort prosto z piekła (ej)
Bag w bagu, lot po mieście, to nie jetpack
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nah, nah)
Daj mi drag (prr), zrób mi full (prr), a nie pół (po-pop, a nie pół)
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nie ma, nie ma dwóch, ej)
Dawaj drag, zrób mi full, a nie pół (ye-ye-ye-yeah, ej)
Wpierdalam się cały, nie zostaje ani trochę (prawda)
Ujebany topem (topem)
Obowiązki potem (po-po-po-po-pow, pow)
Życie całe w locie, wcale nie w samolocie (nie, nie)
Pa-palone trzy lasy na tym samym kurwa spocie (ej)
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nah, nah)
Daj mi drag, zrób mi full, a nie pół (a nie pół, pół, pół)
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nie ma, nie ma dwóch)
Dawaj drag, zrób mi full, a nie pół
Palę, palę to
Palę, palę, palę top
Palę, palę i mam lot
W cup'ie wok, w trapie rok
Przez to zgubił mi się stos (sto-sto-stos)
Jeszcze lepsze dreszcze, kiedy biorę to, czego nie chcę (nie)
Plug wszędzie
Też w twoim mieście dlatego zajebany na wejście (yeah, yeah)
Dlatego zajebany na wejście i na
Wyjście i na przejście (prro, prro, prro)
Weely, kurwa mamy to
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nah, nah)
Daj mi drag (prr), zrób mi full (prr), a nie pół (po-pop, a nie pół)
Aleshen to jest bóg, nie ma dwóch (nie ma, nie ma dwóch)
Dawaj drag, zrób mi full, a nie pół (a nie-a nie-a nie pół)