Anatom - Va Banque tekst piosenki (lyrics)

[Anatom - Va Banque tekst piosenki lyrics]

Ty masz to jak w banku wchodzę w to na stówę
Ty masz to jak w banku to zaprocentuje
Zawsze możesz sprawdzać jak coś nie spasuje
Zawsze możesz sprawdzać jak coś nie spasuje

Ja gram va banque jak napad na bank
Czuje się fly rap robię sobie
Też byś tak chciał a nie widzę zmian
Już byś tak chciał dobre sobie

Myślisz ze ta wpada joker z miejsca
Z grania to masz tylko poker face-a
Chcesz rozdawać karty – taki z ciebie krupier
A bije cię dama – taki z ciebie dupek

Naprawdę życzę ci najlepiej dobrze to wiesz
Od zawsze byłem pewien że osiągniesz swój cel
Lecz jedno musisz wiedzieć jeśli życie to gra

Ja gram va banque jak napad na bank
Ja gram va banque jak napad na bank


Ja gram va banque jak napad na bank
Ja gram va banque jak napad na bank

Naprawdę życzę ci najlepiej dobrze to wiesz
Od zawsze byłem pewien ze osiągniesz swój cel

Gdzie nie pójdę słyszę może jak
Bym był na plaży
Nie zdążyłeś się wyszumieć -
Jak za młodzi starzy nie zrozumiesz
Że to ogień puki się nie sparzysz
I buntujesz się jak by
Ci ktoś zabronił marzyć
Gdzie nie pójdę słyszę może
Bo nie jesteś pewien
W sumie to chyba to mogę
Ale w sumie nie wiem
Oni to już przesadzają, ale w Boga wierzę
Nie przesadzam
Ciągle wzrastam jak bym stał na drzewie

Gram jak hesus na was - brama, brama, brama
Patrzy Jezus na was - ciągle grzana ława
Ty pasujesz -zamiast podać
Wolisz się poddawać
Mówię twoja strata - w sumie twoja sprawa

Naprawdę życzę ci najlepiej dobrze to wiesz
Od zawsze byłem pewien że osiągniesz swój cel
Lecz jedno musisz wiedzieć jeśli życie to gra

Ja gram va banque jak napad na bank
Ja gram va banque jak napad na bank
Ja gram va banque jak napad na bank
Ja gram va banque jak napad na bank

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować