Anatom - Gdzie Ty Byłeś? tekst piosenki (lyrics)

[Anatom - Gdzie Ty Byłeś? tekst piosenki lyrics]

Ej! Yo!
Patrz!

Nie wiem jak długo jeszcze tu będę
(Ja nie wiem nic, tak)
Nie wiem jak długo może to trwać (Co trwać?)
Wiem dobry Boże, że gdy odejdę
Ja muszę iść tam (Gdzie?)
Ja muszę iść tam (No proste)
Ja muszę iść tam (Aha, ja muszę iść tam)
Ja muszę iść tam
(Do nieba, ja muszę iść tam, tak)
Ja muszę iść tam

Na na na na na anatom
Na na na na na bozon Records
Na na na na na dwa zero jeden sześć
Na na na na na atomistyka
Na na na na na sprawdź to
Na na na na na

Ej, jedziesz!
Zawsze chciałem tylko spełniać swoje marzenia
I wiem, że były trochę inne niż twoje mamo
A w moim otoczeniu wcale nie miały znaczenia
No bo ja sam dla nich znaczyłem tak mało
I chciałem udowodnić wszystkim swoją wartość
Zniszczyć ich uśmiech i wzbudzić
W nich zazdrość
Być pyszny jak ciastko, słodzić tym laskom
Co przyszły na koncert same a
Ze mną wyszły na miasto
Konkret, miałem koncert na live pro
Wynik zobaczysz na live show nie Live Score
Koncert, jadę znów gdzieś za miasto
Nie martw się mamo, wiem przecież znasz to
Chooo nie wiem gdzie wtedy byłem
Ale na bank samotny i zły na świat
I gdzie mnie pchał nie biegnę, wróciłem
Jestem w domu mamo, wiem, że żyje

Przeszłość oddaje Bogu, niech ją zabierze
Przyszłość oddaje Bogu, niech się zatroszczy
Dzisiaj oddaje Bogu
Niech mnie poprowadzi po ścieżkach
Do swojej miłości to prosty plan
Choć tak trudno go w pełni wypełnić
Być świętym każdego dnia
Jakie to szczęście, że On
Jest niezmienny i mimo
Że popełniam błędy On trwa
A więc wracam od grzechu
I złych przyzwyczajeń
Wracam do uśmiechu bliskich na stałe
Wracam do domu skąd wyniosłem wiarę
I kiedyś zgubiłem ją dzięki Ci Panie
Że postanowiłeś odnaleźć mnie
Pomogłeś mi wstać abym dalej biegł
I wziąłeś pod ramie mnie i
Pokazałeś czym miłość naprawdę jest

Bo jesteś Ty
(Końcówka jest yyyy nie do przeczytania)
Bo jesteś Ty
(Czekaj, że postanowiłeś odnaleźć mnie
Pomogłeś mi wstać abym dalej biegł)
Tak Panie (I wziąłeś pod ramie i wziąłeś
Pod ramie mnie i pokazałeś, że)
Dziękuję Ci za wszystko dziękuję Ci za życie
(I wziąłeś pod ramie mnie i
Pokazałeś i wziąłeś pod
Ramie mnie i pokazałeś czym
Miłość naprawdę jest, no tak to jest)
Postanowiłeś odnaleźć mnie
Pomogłeś mi wstać abym dalej biegł
I wziąłeś pod ramie mnie i pokazałeś
Że miłość naprawdę jest bo jesteś Ty
Bo jesteś Ty na na na na
(No i co Kuba? Zrobiliśmy płytę)
Noo, hahaha! (Badum, tss)
Ale to będzie fajny kawałek zróbmy, zróbmy
Go fajnie tutaj se pośpiewam, hehehe
(Ale jak Ci się pracowało nad płytą?)
Noo staryy mam najlepszego
Producenta wykonawczego i
Zajetego realizatora Mareczka hahaha
Jest kozacko, naprawdę ja bym mógł zostać w
Kielcach już na stałe
I codziennie tu przychodzić -
Od dziesiątej do drugiej (Dobrze, ale hehe
Wiesz że to będzie już outro na płytę?) co?
(To, co powiedziałeś)
Ha ha hahaha dobra, hahahah (Anatom)
Yeah!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować